Kiedy Romek zadzwonił i poprosił, żebym spotkała się z nim w modnej kawiarni, trochę się zdziwiłam. Nigdy nie chodziliśmy do takich lokali bez okazji. Ale cóż, jak nie pojadę, to się nie dowiem. Oglądając rozmyty krajobraz za szybą autobusu, poczułam ukłucie niepokoju. Romek miał przez telefon jakiś dziwny głos. Dzień dobry, Niestety jedyną metodą jest szczera rozmowa i wyjaśnienie mu, że ta wiedza jest dla Pani bardzo ważna. Podejrzewam, że obawia się konsekwencji związanych z przyznaniem się i dlatego warto żeby opisała mu je Pani na wstępie żeby z góry wiedział czego się może spodziewać np. że mimo wszystko nie odejdzie Pani od niego. Kolejną metodą jest opisanie mu konsekwencji związanych z jego przedłużającym się milczeniem np. spadek jakości relacji, brak zaufania, rozpad związku itp. Pani chłopak powinien poczuć się na tyle bezpiecznie by o tym powiedzieć a z drugiej strony powinien poczuć, że tylko szczerość może go uratować w tej sytuacji. W przeciwnym wypadku będzie wiecznie posądzony o zdradę. Warto także żeby wskazała mu Pani konkretne osoby, które o tym Pani powiedziały i dokładnie przytoczyła ich słowa. W takich okolicznościach poczuje, że to nie są Pani domysły lecz że w zasadzie Pani wie. Niestety nie mam dla Pani jakiejś jednej złotej porady, gdyż nie znam Pani chłopaka i nie przewidzę różnych jego reakcji. Mam nadzieję, że sprawa się wkrótce wyjaśni. Pozdrawiam serdecznie, Katarzyna Kulczycka Żona jest bezrobotna, majątku żadnego nie mamy. Na razie żona mieszka z rodzicami ponad 300 km ode mnie. Czy mam w ogóle szanse aby taką władzę otrzymać? Jestem bardzo zdeterminowany do walki o córkę nie wybaczę sobie gdyby w przyszłości była tak znerwicowana jak jej matka. 1 2019-11-19 13:54:06 gosia0617 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-03 Posty: 9 Temat: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Cześć, Mam bardzo silne podstawy żeby wierzyć że mój partner mnie zdradza. Ostatnio wysłał do mnie smsa "Dzień dobry Agusia :*" (mam na imie Gosia) i od razu zadzwonił mówiąc że pisał "kocham Cię misiunia" i tak mu się zmieniło .Oczywiście nie uwierzyłam mu, więc napisałam że za cholerę słownik nie zrobi takiej wtopy, więc zaczął się tłumaczyć, że nagrał ta wiadomość glosowo, ale w sumie nie wie jak wstawił emote. Ewidentnie robi ze mnie idiotke, A ja chciałabym jakoś skutecznie przycisnąć go żeby mi się przyznał żeby się nie stawiał na rozstanie. tylko jak to zrobić jak mam do czynienia z tak wyrachowanym kłamcą? 2 Odpowiedź przez Salomonka 2019-11-19 14:02:19 Salomonka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-06-10 Posty: 3,920 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady gosia0617 napisał/a:Cześć, Mam bardzo silne podstawy żeby wierzyć że mój partner mnie zdradza. Ostatnio wysłał do mnie smsa "Dzień dobry Agusia :*" (mam na imie Gosia) i od razu zadzwonił mówiąc że pisał "kocham Cię misiunia" i tak mu się zmieniło .Oczywiście nie uwierzyłam mu, więc napisałam że za cholerę słownik nie zrobi takiej wtopy, więc zaczął się tłumaczyć, że nagrał ta wiadomość glosowo, ale w sumie nie wie jak wstawił emote. Ewidentnie robi ze mnie idiotke, A ja chciałabym jakoś skutecznie przycisnąć go żeby mi się przyznał żeby się nie stawiał na rozstanie. tylko jak to zrobić jak mam do czynienia z tak wyrachowanym kłamcą?A coś o waszym zwiazku? Może jak wam sie układa? Trudno coś doradzić jak własciwie nic nie wiadomo, czy np. ostatnio dziwnie się zachowuje? Co z pieniędzmi, macie wspólne konto? Jesli tak, to nie zauważyłaś niczego dziwnego, jakiś rachunków z restauracji, hotelu itp.?Dlaczego boisz się rozstania z nim? A co jesli rzeczywiście cię zdradza? Darujesz, zamkniesz oczy i będziesz z nim mimo wszystko? Jesli tak, to może lepiej w ogóle nie drążyć i nie wiedzieć? 3 Odpowiedź przez madoja 2019-11-19 14:05:16 madoja Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-08 Posty: 2,441 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady gosia0617 napisał/a:Cześć, Mam bardzo silne podstawy żeby wierzyć że mój partner mnie zdradza. Ostatnio wysłał do mnie smsa "Dzień dobry Agusia :*" (mam na imie Gosia) i od razu zadzwonił mówiąc że pisał "kocham Cię misiunia" i tak mu się zmieniło .Oczywiście nie uwierzyłam mu, więc napisałam że za cholerę słownik nie zrobi takiej wtopy, więc zaczął się tłumaczyć, że nagrał ta wiadomość glosowo, ale w sumie nie wie jak wstawił emote. Ewidentnie robi ze mnie idiotke, A ja chciałabym jakoś skutecznie przycisnąć go żeby mi się przyznał żeby się nie stawiał na rozstanie. tylko jak to zrobić jak mam do czynienia z tak wyrachowanym kłamcą?A coś poza tym "dowodem" zdrady? 4 Odpowiedź przez gosia0617 2019-11-19 14:18:41 gosia0617 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-03 Posty: 9 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Salomonka napisał/a:gosia0617 napisał/a:Cześć, Mam bardzo silne podstawy żeby wierzyć że mój partner mnie zdradza. Ostatnio wysłał do mnie smsa "Dzień dobry Agusia :*" (mam na imie Gosia) i od razu zadzwonił mówiąc że pisał "kocham Cię misiunia" i tak mu się zmieniło .Oczywiście nie uwierzyłam mu, więc napisałam że za cholerę słownik nie zrobi takiej wtopy, więc zaczął się tłumaczyć, że nagrał ta wiadomość glosowo, ale w sumie nie wie jak wstawił emote. Ewidentnie robi ze mnie idiotke, A ja chciałabym jakoś skutecznie przycisnąć go żeby mi się przyznał żeby się nie stawiał na rozstanie. tylko jak to zrobić jak mam do czynienia z tak wyrachowanym kłamcą?A coś o waszym zwiazku? Może jak wam sie układa? Trudno coś doradzić jak własciwie nic nie wiadomo, czy np. ostatnio dziwnie się zachowuje? Co z pieniędzmi, macie wspólne konto? Jesli tak, to nie zauważyłaś niczego dziwnego, jakiś rachunków z restauracji, hotelu itp.?Dlaczego boisz się rozstania z nim? A co jesli rzeczywiście cię zdradza? Darujesz, zamkniesz oczy i będziesz z nim mimo wszystko? Jesli tak, to może lepiej w ogóle nie drążyć i nie wiedzieć?Absolutnie nie boję się rozstania z nim, chce tego widząc co się dzieje ale on mi się wypiera i nie chce sie wyprowadzić. Co do naszego związku to ja jestem raczej tą obrotna osobą. Większość czasu ja nas utrzymywalam bo jemu pieniądze bardzo szybko się rozchodzą (nie mamy wspólnego konta) z tego też tytułu często z nim rozmawiałam, bez krzykow, próbując na niego jakoś wpłynąć. ja ogarniam dom, teraz 8 miesięcy temu urodziło nam się dziecko więc ogarniam i je. nocami pracuje bo dostałam duze zlecenie. Ogólnie czuje że jest ze mną bo tak mu jest wygodnie. Nie spędza czasu ze mną i z dzieckiem bo albo jest w pracy albo "musi coś załatwić ". Niestety sensowniejszych dowodów nie mam przez co on nie chce sie zgodzić na rozstanie, jakkolwiek to brzmi 5 Odpowiedź przez balin 2019-11-19 14:29:30 balin Ban na dubel konta Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-11 Posty: 4,041 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady gosia0617 napisał/a:jestem samotną matką w zasadzie już od początku ciąży, mój ex nie chciał słyszeć nawet o dziecku. I mimo tego, że wiem jaki jest z niego *** to jak zobaczyłam, że spotyka się z inną kobietą to się załamałam. Nie mam siły myśleć o niczym innym tylko o tym, że tak po prostu zignorował Martę i mnie i żyje jakby się nic nie że historia się powtarza? 6 Odpowiedź przez gosia0617 2019-11-19 14:32:18 gosia0617 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-03 Posty: 9 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady balin napisał/a:gosia0617 napisał/a:jestem samotną matką w zasadzie już od początku ciąży, mój ex nie chciał słyszeć nawet o dziecku. I mimo tego, że wiem jaki jest z niego *** to jak zobaczyłam, że spotyka się z inną kobietą to się załamałam. Nie mam siły myśleć o niczym innym tylko o tym, że tak po prostu zignorował Martę i mnie i żyje jakby się nic nie że historia się powtarza?Wstyd się przyznać ale tak, od czasu jak postanowilam mu wybaczyć bo tak bardzo się starał obiecywał że to się nigdy nie powtórzy, A tu taki psikus, dlatego jestem pewna że to to i już nie chce być tą idiotka 7 Odpowiedź przez gosia0617 2019-11-19 14:35:04 gosia0617 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-03 Posty: 9 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady gosia0617 napisał/a:balin napisał/a:gosia0617 napisał/a:jestem samotną matką w zasadzie już od początku ciąży, mój ex nie chciał słyszeć nawet o dziecku. I mimo tego, że wiem jaki jest z niego *** to jak zobaczyłam, że spotyka się z inną kobietą to się załamałam. Nie mam siły myśleć o niczym innym tylko o tym, że tak po prostu zignorował Martę i mnie i żyje jakby się nic nie że historia się powtarza?Wstyd się przyznać ale tak, od czasu jak postanowilam mu wybaczyć bo tak bardzo się starał obiecywał że to się nigdy nie powtórzy, A tu taki psikus, dlatego jestem pewna że to to i już nie chce być tą idiotka acz nie kojarzę tego wpisu, to chyba bardzo dawna sprawa, bo moja córka ma już 8 lat, później się zeszlismy i wtedy mnie zdradził, głupia wybaczylam i jest jak jest, potwierdza się teoria że kto raz zdradzi to zrobi to kolejny raz 8 Odpowiedź przez Salomonka 2019-11-19 14:44:06 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2019-11-19 15:02:14) Salomonka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-06-10 Posty: 3,920 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady gosia0617 napisał/a:Co do naszego związku to ja jestem raczej tą obrotna osobą. Większość czasu ja nas utrzymywalam bo jemu pieniądze bardzo szybko się rozchodzą (nie mamy wspólnego konta) z tego też tytułu często z nim rozmawiałam, bez krzykow, próbując na niego jakoś wpłynąć. ja ogarniam dom, teraz 8 miesięcy temu urodziło nam się dziecko więc ogarniam i je. nocami pracuje bo dostałam duze zlecenie. Ogólnie czuje że jest ze mną bo tak mu jest wygodnie. Nie spędza czasu ze mną i z dzieckiem bo albo jest w pracy albo "musi coś załatwić ". Niestety sensowniejszych dowodów nie mam przez co on nie chce sie zgodzić na rozstanie, jakkolwiek to brzmiJeśli tak to wygląda, to po prostu wystąp do sadu o alimenty na dziecko, przynajmniej w tej sprawie będziesz mieć czytelny temat. Bieganie i szpiclowanie go raczej ci odradzam szkoda twoich nerwów, niepotrzebne ci to. Jesteś już tą sytuacją zmęczona i chcesz się rozstać, nie potrzeba ci dowodow zdrady. Wystarczy, że facet nie kwapi się aby być dobrym partnerem i ojcem dla dziecka, raczej jest ci kamieniem u nogi. Nie chce się zgodzić na rozstanie, choć wie że dopradził cię do ostateczności swoim zachowaniem i niczego nie zmienia? Miej swoj honor i godność. Wystaw mu walizki i odbierz klucze od domu, przecież nie macie ślubu? 9 Odpowiedź przez Senshi 2019-11-19 14:48:28 Senshi Wróżka Bajuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-06-06 Posty: 224 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdradyPo co Ci jego potwierdzenie? Przecież Ty już wiesz i czujesz ze to robi. I masz zasadniczo dwa wyjscia - albo to tolerujesz i zostajesz z nim, taki jaki jest - czyli babiarz, albo bierzesz dziecko i zwijasz żagle. 10 Odpowiedź przez karn 2019-11-19 14:50:51 Ostatnio edytowany przez karn (2019-11-19 14:53:07) karn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-08-30 Posty: 139 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Jaka Agusia i jaki słownik ? Powiedz mu, że albo da Ci dostęp do komputera i telefonu tu i teraz albo koniec. Tylko nie daj mu możliwości zalogowania się i poczyszczenia wiadomości. Patrz mu na ręce jak się loguje i zabierz wszystko, tablet, telefon, kompa. On siada grzecznie na kanapie i czeka, a Ty czytaj, choćby 5 godzin. Tylko wszystko, nie tylko kontaktów do "Agusi", bo to może czyścić. Szczególnie rozmowy z kumplami i przyjaciółką jeśli ma. Jeśli zdradza to komuś mógł się zwierzyć. Jeśli czyści "ważne" wiadomości to ciągle może być jedna wiadomość do kumpla, o jakiejś Adze, gdzieś mógł popełnić Cię wcześniej zdradził i teraz taka akcja. Masz solidne nie ma nic na sumieniu, a to głupia pomyłka ( w co wątpię ) i jest mądry to powinien wykazać się empatią i zrozumieć i dać się sprawdzić. Stuknąć się w głowę za debilne przekręcenie imienia i ponieść konsekwencje w postaci wstydu udostępnienia swoich prywatnych wiadomości. To jest mniejsze zło niż życie w związku ze musisz to zrobić z zaskoczenia i nie zabrać mu od razu wszystko, bo jak zaczniesz czytać kompa, a wyjdzie do łazienki z telefonem to skasuje, czego nie powinnaś widzieć Jeszcze lepiej by było gdybyś przez jakiś czas uśpiła jego czujność będąc dobrą i kochaną dziewczyną na wypadek, gdyby pokasował wiadomości i pozwoliła mu uśpić czujność i wtedy totalnie z zaskoczenia sprawdzić. Ale nie każdy tak potrafi udawać, więc lepiej od razu to że ta metoda jest brudna. Ale jeśli chcesz coś z nim budować to nie widzę innego wyjścia. Nie po tym jak już Cię wcześniej chyba, że go od razu zostawisz. Ale to będzie trudne, bo będziesz pewnie myślała, "a może to był tylko słownik i zostawiłam ojca dziecka przez pomyłkę ?" 11 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-19 14:54:07 Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,020 Wiek: w sam raz. Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Sorry, nawet jakbym nie miała nic na sumieniu, w życiu nie dałabym komuś czytać mojej prywatnej korespondencji Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 12 Odpowiedź przez karn 2019-11-19 15:15:44 Ostatnio edytowany przez karn (2019-11-19 15:32:30) karn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-08-30 Posty: 139 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady W życiu to się nie powinno zdradzać. Dla mnie jest to zdumiewające, że ludzie zdradzają i się nie przyznają, płodzą z kimś dziecko, a sypiają z kimś innym, żyją za małżeńską "wspólną" kasę męża/żony, a nie wywiązują się z przysięgi wierności, wychowują nie swoje dziecko nawet o tym nie wiedząc. Za moment Gosia sama będzie wychowywała dziecko. To są prawdziwe tragedie, a nie udostępnienie prywatnej korespondencji. Ja wiem, że to jest nieprzyjemne i upokarzające. Ale wobec tragicznych konsekwencji budowania związku, z kimś kto zdradza to wybacz ale ten opór to śmieszny banał. Jeśli nie ma nic do ukrycia to nieprzyjemne uczucie wstydu, zażenowania to tylko uczucie, które nie ma stałego źródła. Pojawi się i zniknie po paru dniach jak iskra. Spłodzone dzieci ze związku ze zdradzaczem nie znikną, zniknie natomiast połowa majątku przy rozwodzie, podobnie jak zmarnowane lata życia z kimś, kto sobie co jakiś czas skoczy w bok. To nie jest jak przeczytałem wiadomości i dowiedziałem się o zdradzie, to pierwsze co to dostałem z krzykiem pytanie: "dlaczego czytasz moje wiadomości !!!?" naprawdę mnie rozbawiła mimo całej sytuacji hahahaha 13 Odpowiedź przez Gosia1962 2019-11-19 15:21:43 Ostatnio edytowany przez Gosia1962 (2019-11-19 15:25:37) Gosia1962 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: wymarzony Zarejestrowany: 2015-08-31 Posty: 1,155 Wiek: 40+ Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Wiadomo, ze czytanie cudzej korespondencji to ostatecznosc. Ale tu nie ma innen opcji!I ja bym jednak mu zaproponowala w wolnej i spokojnej chwili:Siadaj, kochanie. Wlaczamy telefon/ komputer, fejsbuka. Ty sie kochany moj logujesz, ja patrze. I czytamy. Nie masz nic do ukrycia? to nic sie przeciez nie stanie, jak poczytam glupoty w twoim inaczej mnie nie przekonasz, ze jest jego reakcje- jak sie wije, jak zaskroniec, to pewnosc masz, ze cos ma na sumieniu. Moj maz moze czytac moje wiadomosci, wpisy itp. do woli. Nie mam nic do ukrycia. Ciekawym jest rowniez fakt, ze w normalnych ukladach facet sie co do imion nie myli, a on popatrz jaki nie napisalo mu sie Andrzejku albo Grzesiu, tylko damskie imie?On wciska ci kit, ze mu Telefon zrobil psikusa, bo on nagral wiadomosc glosowa...powiedzial tam tylko DZIEN DOBRY a wyszla ....Agusia. No ten facet jest pierdolniety, jesli mysli, ze to kobietki....naiwne jestescie. Zyj Tu i Teraz. 14 Odpowiedź przez Cyngli 2019-11-19 15:27:48 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdradyNa naszym Forum obowiązuje zasada ''1 związek = 1 wątek''. Ty masz już jeden dot. problemów w Twoim związku, nie było potrzeby zakładać kolejnego, ale skoro pojawiło się sporo odpowiedzi, to wątku nie zamykam. Na przyszłość jednak proszę, byś zapoznała się z Regulaminem naszego Forum nie dublowała wątków. 15 Odpowiedź przez Salomonka 2019-11-19 15:39:24 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2019-11-19 15:43:33) Salomonka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-06-10 Posty: 3,920 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Gosia1962 napisał/a:Wiadomo, ze czytanie cudzej korespondencji to ostatecznosc. Ale tu nie ma innen opcji!I ja bym jednak mu zaproponowala w wolnej i spokojnej chwili:Siadaj, kochanie. Wlaczamy telefon/ komputer, fejsbuka. Ty sie kochany moj logujesz, ja patrze. I czytamy. Nie masz nic do ukrycia? to nic sie przeciez nie stanie, jak poczytam glupoty w twoim inaczej mnie nie przekonasz, ze jest jego reakcje- jak sie wije, jak zaskroniec, to pewnosc masz, ze cos ma na sumieniu. Moj maz moze czytac moje wiadomosci, wpisy itp. do woli. Nie mam nic do ukrycia. Ciekawym jest rowniez fakt, ze w normalnych ukladach facet sie co do imion nie myli, a on popatrz jaki nie napisalo mu sie Andrzejku albo Grzesiu, tylko damskie imie?On wciska ci kit, ze mu Telefon zrobil psikusa, bo on nagral wiadomosc glosowa...powiedzial tam tylko DZIEN DOBRY a wyszla ....Agusia. No ten facet jest pierdolniety, jesli mysli, ze to kobietki....naiwne przeciwnie Gosiu Ja np. na temat zdrady wiem bardzo dużo, bo mój ex nie zdradził mnie chyba tylko z psem sąsiada, bo co do sasiadki to już nie byłabym taka pewna I wiem jedno z tej nauki; To jest jak wektor zwrotny - jest zdrada, nie ma miłości... Nie ma miłości, jest zdrada- są też inne sygnały, których człowiek przez swój egocentryzm i egoizm nie chce widzieć. Dociera do niego dopiero fakt, gdy ma coś czarno na białym i można powiedzieć wszem i wobec a głównie sobie samemu; Tak, to jest ten/ta szmata i ja to zawsze wiedziałem a teraz mam chce się w ten wątek wikłać, bo to jak tłumaczenie 2 -miesięcznemu dziecku, że ma siusiać na nocniczek. Ono i tak nie zrozumie o co "kaman", bo nie może zrozumieć. Jest po prostu nie rozwiniete psychicznie na tyle żeby zrozumieć, ani nawet fizycznie żeby na tym nocniku usiedzieć. Będzie sikało w pieluchy i trudno je za to winić. Doradzajcie to szpiclowanie na każdym kroku, sprawdzanie kompa, czytanie prywatnej korespondencji i łamanie cudzych haseł do wszystkiego (a wiecie że za to jest wyrok?) a jak ktoś nie rozumie, że nie tędy droga, to już nikt nic z tym nie zrobi. Musi dojrzeć żeby zrozumieć 16 Odpowiedź przez Gosia1962 2019-11-19 15:47:31 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2019-11-19 16:04:28) Gosia1962 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: wymarzony Zarejestrowany: 2015-08-31 Posty: 1,155 Wiek: 40+ Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Alez ja nie mowie o szpiclowaniu! Szpiclowanie odbywa sie po trzeba grac w otwarte karty!A po co? a po to, by zdrade udowodnic, takie dowody bywaja czasami nieodzowne.[obraźliwa treść] Zyj Tu i Teraz. 17 Odpowiedź przez karn 2019-11-19 15:53:29 Ostatnio edytowany przez karn (2019-11-19 15:59:45) karn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-08-30 Posty: 139 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Salomonka Nikt nie doradza włamania się tylko postawienie sprawy na ostrzu noża i dobrowolne udostępnienie że już po swoich przejściach jesteś tak mądra i psychicznie rozwinięta. Bardzo dobrze, że już jesteś na takim poziomie i po Twoich wielu wypowiedziach widać, że masz w sobie mądrość rzeczywiście. Ale wywyższanie się i porównywanie ludzi, którzy jeszcze takiej mądrości życiowej nie nabyli do dzieci, którzy nie potrafią trafić do nocnika to nie jest zachowanie na poziomie. Na niektórych zdrada spada jak grom z jasnego nieba i nie są gotowi psychicznie. 18 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-19 15:56:46 Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,020 Wiek: w sam raz. Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady No sorry, gdyby mnie ktoś chciał sprawdzić, to powiedziałabym, że nie. Czy miałabym coś na sumieniu czy bym nie miała. I każda normalna osoba zrobi dokładnie tak samo. Tu nie chodzi o zażenowanie czy o upokorzenie. Prywatna korespondencja jest prywatna. Jest chroniona prawnie. Nie bez powodu czytanie cudzych listów bez zgody jest przestępstwem. Nie bez powodu włamanie się komuś na fejsa jest mnie sam fakt, że druga osoba mi chce rozkazać, żebym udostępiła fejsa czy wiadomości dla mnie skutkuje natychmiastową wyprowadzką. Moją. Bo nie będę żyć z kimś, kto mnie będzie sprawdzał. I kij mnie obchodzi ile mamy razem dzieci czy ile lat ze sobą spędzonych. Jeżeli ktoś bez dowodów chce mnie sprawdzać, to znaczy, że sam już ten związek skreślił. A Autorka nie ma dowodów poza jednym smsem. Naprawdę nie widzieliście, jakie wtopy czasami robi autokorekta? bo ja widziałam. Przecież to są już i będę powtarzać do znudzenia, zdradę wyczuwa się dużo wcześniej niż się wchodzi w wiadomości i wtedy się nie sprawdza. Wtedy się po prostu ewakuuje. Bo jeżeli nie ufam drugiej osobie i muszę ją sprawdzać, to ten związek już sensu miał nie będzie, bo nie zaufam już nigdy. Więc po co się męczyć? Czy zdrada była czy nie, bez zaufania nie ma żadnej relacji. A sprawdzanie nie jest ufaniem. Zwłaszcza nakaz przeglądania telefonu. Pomijając już fakt, że jakikolwiek nakaz i zakaz w związku jest śmieszny. Bo tak naprawdę nie ma żadnego prawa nic nikomu nakazywać. Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 19 Odpowiedź przez Jacekk 2019-11-19 15:57:38 Jacekk Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-12-05 Posty: 155 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdradyDlatego najlepiej do wszystkich mówić tak samo, Misiu, Żabciu, Kotku, etc. Wtedy nic się nie pomyli. Taką mam koncepcję. 20 Odpowiedź przez josz 2019-11-19 15:57:40 josz Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-12-14 Posty: 4,533 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdradyFacet nielojalny, który wiedzie wygodne życie u Twojego boku, nigdy nie przyzna się do zdrady. Rozumiem, że jest to ojciec Twojego dziecka, który już kiedyś Cię zdradził, nie jest jednak Twoim mężem, więc ewentualne dowody zdrady dla sądu nie są Ci potrzebne. Na ten moment wiesz, że on kłamie (to oczywiste, że słownik nie mógł zmienić treści w taki sposób) i że istnieje jakaś Agusia, z którą nie wiadomo, co go łączy. Jednak jego kłamstwa i próby robienia z Ciebie naiwnej, mogą świadczyć o tym, że Twój partner nie ma czystego dwa wyjścia; jeśli on mieszka u Ciebie, bez względu na jego zapewnia, możesz spakować mu walizki i wystawić za drzwi (chyba, że jest u Ciebie zameldowany, to wtedy może być problem) i zakończyć związek w którym nie czujesz się bezpiecznie, chociażby z uwagi na przeszłość i na aktualne też bawić się w detektywa, udawać, że uwierzyłaś w jego wersję, inwigilować go, śledzić, nagrywać, przeszukiwać...tylko, czy warto?Przede wszystkim wiesz, że kłamie, a od niego prawdy się nie dowiesz. 21 Odpowiedź przez After 2019-11-19 18:41:14 Ostatnio edytowany przez After (2019-11-19 18:42:37) After Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-01-28 Posty: 481 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Zawiązać, podłączyć dwie elektrody do jego ajek i włączyć prąd. A na poważnie Jak to w życiu bywa ludzie mają jakąś dziwną tendencję aby komplikować sprawy proste Dając szansę stawia się skrócie Jakikolwiek cień podejrzenia - wylatuje To jego rola, aby nie dać Ci żadnego pretekstu. Chyba wiesz co masz teraz zrobić? Jakby co to jestem stuprocentowym mężczyzną 22 Odpowiedź przez Cyngli 2019-11-19 18:42:41 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdradyJak na moje, to on nie okazuje w żaden sposób, że chciałby w ogóle jakąś bardziej zależało Autorce, niż jemu. 23 Odpowiedź przez bagienni_k 2019-11-19 19:07:00 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-11-19 19:08:23) bagienni_k Net-facet Nieaktywny Zawód: wolny Zarejestrowany: 2019-07-11 Posty: 16,467 Wiek: 35 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Szczerze mówiąc, to gdyby moja partnerka, mając z pewnością nieuzasadnione podejrzenia zdrady, chciała koniecznie przejrzeć mój telefon, to czemu nie miałbym ise zgodzić w MOJEJ OBECNOŚĆi? Jeśli rzeczywiście NIE MAM NIC do ukrycia, to śmiało mogę jej pokazać treść rozmów. Za moim przyzwoleniem po uprzedniej prośbie, śmiało pokazałbym to, co chce koniecznie zobaczyć Jeśliby sobie zdradę uroiła, to po takim przedstawieniu, nastąpiłaby poważna rozmowa a potem ewentualna ewakuacja. To dla mnie różnica taka, jak między rozejrzeniem się po mieszkaniu a jego przeszukaniem przez policję. W tym drugim przypadku mogą to zrobić z prokuratorskim nakazem w środku nocy wparowując do mieszkania a w pierwszym za zgodą właściciela i grzeczną prośbą funkcjonariusza, mogą przecież wejść do mieszkania. Jeśli wktoś nie ma nic do ukrycia, to czemu mają nie wejść? "Będziesz stale cierpiał, jeśli będziesz reagował emocjonalnie na wszystko(...), prawdziwa siła zawiera się w obserwowaniu wszystkiego z boku, ze spokojem i logiką" - Bruce Lee" Wybierz optymizm - poczujesz się lepiej!" - Dalajlama"Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu!" - Konfucjusz 24 Odpowiedź przez foggy 2019-11-19 20:31:14 foggy Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-06-19 Posty: 1,208 Wiek: 45+ Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdradyProponuje abys z nim codziennie uprawiała seks. Gdyby miał jakąś kobiete na boku to zacznie narzekac, "że za często", "że nie daje rady dzien w dzień". Zdrowy, młody facet da rade dzien w dzień. 25 Odpowiedź przez Gosia1962 2019-11-19 20:53:35 Ostatnio edytowany przez Gosia1962 (2019-11-19 20:55:38) Gosia1962 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: wymarzony Zarejestrowany: 2015-08-31 Posty: 1,155 Wiek: 40+ Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Jak dla mnie w tym przypadku jest jedna opcja- koles pokazuje telefon, komputer, fejsbuka. Jestem normalna (bo ktos tu pisze, ze normalne osoby nie czytaja cudzej korespondencji), ale on ma juz cos na sumieniu i innej, delikatniejszej formy dowodu na niewinnosc DLA NORMALNYCH tu nie nie jest zadne geba bedzie bezcenna, jesli Gosia natknie sie na wspanialosci erotyczno-literackie. Zyj Tu i Teraz. 26 Odpowiedź przez bagienni_k 2019-11-19 21:36:17 bagienni_k Net-facet Nieaktywny Zawód: wolny Zarejestrowany: 2019-07-11 Posty: 16,467 Wiek: 35 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Tak w ogóle, to chyba naruszenie prywatnej korespondencji, dotyczy POTAJEMNEGO sprawdzania telefonu, komputera itp. Natomiast jeśli ktoś mnie POPROSI o pokazanie treści dajmy na to SMS-ów, przy czym będę przy tym obecny, to czemu nie? Dla swojego świętego spokoju, jeśli jestem rzeczywiście czysty. Problem w tym., że osoba winna się raczej na to nie zgodzi... "Będziesz stale cierpiał, jeśli będziesz reagował emocjonalnie na wszystko(...), prawdziwa siła zawiera się w obserwowaniu wszystkiego z boku, ze spokojem i logiką" - Bruce Lee" Wybierz optymizm - poczujesz się lepiej!" - Dalajlama"Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu!" - Konfucjusz 27 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-19 22:25:25 Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,020 Wiek: w sam raz. Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady No a ja bym nie pokazała nikomu mojej prywatnej korespondencji. Dla mnie nie jest to dowód na niewinność, a dowód na brak Autorka ma dość, to niech odejdzie zamiast sprawdzać. Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 28 Odpowiedź przez Gosia1962 2019-11-19 23:14:41 Ostatnio edytowany przez Gosia1962 (2019-11-19 23:39:02) Gosia1962 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: wymarzony Zarejestrowany: 2015-08-31 Posty: 1,155 Wiek: 40+ Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Lady Loka….czasami bywa tak, ze dowody na zdrade sa nieodzowne. Upierasz sie przy tajemnicy korespondencji, a to jest w takim przypadku bez bez wyjasnienia za brak zaufania? oni maja dziecko, czasami jest trudno odejsc z mety. Wspolne zycie w rodzinie- ze slubem, czy bez-nie konczy sie, bo w telefonie pojawilo sie babskie imie….sama twierdzisz, ze sa wtopy z autokorekcja. Troche sobie sama tak teoretycznie u pary malzenskiej podawac za podejrzenie o rozwod? z czyjej winy? To nie jest takie proste, jesli np. para ma zawsze daje sie takie sprawy zalatwic z honorem, gestem i po kawalersku. Ona nie musi dzialac podstepnie. Moze zrobic to jawnie i wyjsc z tego bez uszczerbku, z twarza, godnie i honorowo..A tak to bedzie, ze jest zazdrosna wariatka i nie miala podstaw do rozstania. Czesto bywa tak, ze rozstanie to nie jest tylko sprawa dwojga ludzi; jest jeszcze po obu Stronach rodzina (dziadkowie dziecka!) , wspolni przyjaciele i...skutki prawne- jesli bylby to zwiazek malzenski. A jesli nie, tak jak w tym przypadku, to i tak lepiej miec zdrade czarno na bialym- ja jestem tego zdania. Jestem fanem wyjasnionych, klarownych rozumiem twojego uporu na temat tajemnicy korespondencji tez w tym przypadku. Owszem, nie jestem za tym, by potajemnie grzebac w telefonach, otwierac listy itp. Autokorekta robi takie wtopy? a to ciekawe, ze nie wyskoczylo mu imie Krzysiek czy Zbysiek. Ten facet juz raz narozrabial, ona dala mu szanse. Teraz ON MUSI SIE WYKAZAC. I jesli nic nie bedzie na rzeczy, to i tak m w tym swoim telefonie wypisujesz, jesli tak strzezesz tego twojego telefonu. Moj tam lezy na stole i moj maz ma dostep. Nie mam nic do ukrycia. Czasami wychodze z domu bez komorki i on moze czytac do woli. Nie znajdzie nic, co by mnie jesli on jest czysty, to niech to jawnie udowodni. A innych dowodow ona tu nie wymysli. Zyj Tu i Teraz. 29 Odpowiedź przez bagienni_k 2019-11-19 23:54:46 bagienni_k Net-facet Nieaktywny Zawód: wolny Zarejestrowany: 2019-07-11 Posty: 16,467 Wiek: 35 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady W pewnym sensie, jeśli komuś pozwalamy i sami pokazujemy to, co niby on chce zobaczyć w naszym telefonie, to juz nie jest prywatna korespondencja. Próbuję się postawić na miejscu tego faceta. W przyapdku, kiedy rzeczywiście byłbym niewinny a moja partnerka byłaby przekonana, że jednak coś tam znajdzie, to zwyczajnie, dla świętego spokoju pokazałbym jej to i się z ochotą uśmiał tuż po Sam fakt chęci udostępnienia jest niejako wskzaniem do braku winy, bo jeśli nie mam nic do ukrycia, to czego mam się bać? Z kolei jeśli facet jest winny, to będzi esię zapierał rękami i nogami przed sprawdzeniem telefonu. Gosia1962 ma poniekąd rację, jeśli w takich wypadkach wykryje się zdradę. Tylko pytanie czy relacja się rozpadnie potem przez samą zdradę czy ogólnie pojmowany "brak zaufania" w którym może się zawierać zarzut o sprawdzanie korespondencji. "Będziesz stale cierpiał, jeśli będziesz reagował emocjonalnie na wszystko(...), prawdziwa siła zawiera się w obserwowaniu wszystkiego z boku, ze spokojem i logiką" - Bruce Lee" Wybierz optymizm - poczujesz się lepiej!" - Dalajlama"Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu!" - Konfucjusz 30 Odpowiedź przez karn 2019-11-20 00:48:18 Ostatnio edytowany przez karn (2019-11-20 00:58:57) karn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-08-30 Posty: 139 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Lady Loka napisał/a:Powtarzam i będę powtarzać do znudzenia, zdradę wyczuwa się dużo wcześniej niż się wchodzi w wiadomości i wtedy się nie teorii brzmi to pięknie i chciałbym, żeby tak było. Ale zdradę się wyczuwa, podejrzewa, a nie o niej wie. Nikt nie czyta w myślach przecież. Do tego osoba zdradzająca może mieć większą inteligencję emocjonalną i świetnie kłamać niż osoba zdradzana. Partner też może zachowywać się dziwnie, bo ma wewnętrzny kryzys, bo ktoś się dopiero podoba i ma ciągle szanse sobie z sytuacją poradzić. Ciężko w takiej sytuacji wyczuć czy już była zdrada czy Loka napisał/a:Pomijając już fakt, że jakikolwiek nakaz i zakaz w związku jest śmieszny. Bo tak naprawdę nie ma żadnego prawa nic nikomu nikomu niczego nie nakazuje. To nie średniowiecze. To jest informacja "Domyślam się zdrady, nie wiem na pewno, ale mając te informacje, które mam - odchodzę. Chyba, że mi udowodnisz, że się mylę. Twoje zachowanie świadczy o zdradzie bo to to i tamto. Masz szansę mnie przekonać, że to moja wyobraźnia. Ale nie mogę uwierzyć teraz w słowa, potrzebuję dowodu. " To jest wolność osoby zdradzanej, a nie żadne nakazywanie. I jest to ostateczność. Gosia ma, bo zdrada już była wcześniej i ta "Agusia". 31 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-20 07:41:29 Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,020 Wiek: w sam raz. Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Nigdzie sobie nie telefon tez w domu lezy na widoku. Ale to nie uprawnia mojego faceta do sprawdzania smsow. Jego telefon tez leży zwykle na stole. A ja jedyne co z nim robie to podłączam do ładowarki jak ma malo baterii. Ja akurat mam mocną potrzebę prywatnosci nawet będąc w związku. Nie lubie jak ktos grzebie w moich rzeczach czy to kosmetyki, ubrania czy telefon. Gdybym sie zorientowala, ze moj partner przegladal cos na moim telefonie albo gdybym dostala taki nakaz udostepnienia wiadomosci to nie przejmowalabym sie tym, ile przyjaciol, kredytow i tesciow nas łączy tylko w 5min by mnie już nie bylo. Nawet gdyby w tym telefonie nie bylo absolutnie nic. Probuje Wam pokazac ze ludzie niekoniecznie mają tak wyrąbane na to, kto czyta ich smsy i wiadomoaci udostepniona komus innemu dalej jest sprawą on ją juz raz zdradzil, wczesniej zostawil w ciąży, ona mu za grosz nie ufa, to po co oni wlasciwie są razem? A pomysleliscie nad scenariuszem, e nie znajdzie nic, bo nic nie ma? jak wtedy bedzie sie czula i jakie będą konsekwencje jej dzialania?Jak się komus nie ufa, to się z nim nie buduje rodziny. A odejsc mozna zawsze. Nie trzeba do tego mitycznej Agusi. Wystarczy, ze Autorka sie nie czuje komfortowo w tej relacji. Zreszta serio Gosia i Agusia to akurat w miare podobne imiona, wiec ta autokorekta jak dla mnie bylaby calkiem prawdopodobna. Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 32 Odpowiedź przez BEKAśmiechu 2019-11-20 08:34:22 BEKAśmiechu Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-05-24 Posty: 1,027 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Lady Loka napisał/a:Nigdzie sobie nie telefon tez w domu lezy na widoku. Ale to nie uprawnia mojego faceta do sprawdzania smsow. Jego telefon tez leży zwykle na stole. A ja jedyne co z nim robie to podłączam do ładowarki jak ma malo baterii. Ja akurat mam mocną potrzebę prywatnosci nawet będąc w związku. Nie lubie jak ktos grzebie w moich rzeczach czy to kosmetyki, ubrania czy telefon. Gdybym sie zorientowala, ze moj partner przegladal cos na moim telefonie albo gdybym dostala taki nakaz udostepnienia wiadomosci to nie przejmowalabym sie tym, ile przyjaciol, kredytow i tesciow nas łączy tylko w 5min by mnie już nie bylo. Nawet gdyby w tym telefonie nie bylo absolutnie nic. Probuje Wam pokazac ze ludzie niekoniecznie mają tak wyrąbane na to, kto czyta ich smsy i wiadomoaci udostepniona komus innemu dalej jest sprawą on ją juz raz zdradzil, wczesniej zostawil w ciąży, ona mu za grosz nie ufa, to po co oni wlasciwie są razem? A pomysleliscie nad scenariuszem, e nie znajdzie nic, bo nic nie ma? jak wtedy bedzie sie czula i jakie będą konsekwencje jej dzialania?Jak się komus nie ufa, to się z nim nie buduje rodziny. A odejsc mozna zawsze. Nie trzeba do tego mitycznej Agusi. Wystarczy, ze Autorka sie nie czuje komfortowo w tej relacji. Zreszta serio Gosia i Agusia to akurat w miare podobne imiona, wiec ta autokorekta jak dla mnie bylaby calkiem to chwalebne co piszesz, tylko oparte na wyidealizowanych poglądach. Ludzie przed zdradą, albo przed podejrzeniem zdrady też wyznają twoje teorie, a później muszą to weryfikować. Udany związek jest oparty na równowadze uczuć, jak jedno z partnerów zaczyna się zmieniać, a ty zaczynasz czuć, że coś jest nie tak, te wszystkie teorie lądują w koszu z brudną bielizną. Teraz nie jesteś w stanie sobie tego wyobrazić, ale jak twój men zacznie dłużej przesiadywać w pracy (chociaż z tego co pamiętam to on akurat chyba dwie lewe ręce;), częściej gapić się w telefon, wychodzić po otrzymaniu SMSa, wychodzić na całonocne imprezy, wtedy zapali ci się czerwona lampka i napiszesz na forum: "Facet się ode mnie oddala, co mam robić?". Nie tylko zapali się czerwona lampka, ale także po tym jak stracisz grunt pod nogami, zweryfikujesz swoje poglądy na temat sprawdzania partnera. 33 Odpowiedź przez Gosia1962 2019-11-20 09:30:34 Gosia1962 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: wymarzony Zarejestrowany: 2015-08-31 Posty: 1,155 Wiek: 40+ Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Lady Loka idealizujesz i nie jest takie, ze wszystko jest albo czarne, albo biale. Nie byloby cie 5 minut w zwiazku po sprawdzaniu telefonu?No to mocny musi byc ten zwiazek, nie ma co..... Zyj Tu i Teraz. 34 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-20 11:53:41 Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,020 Wiek: w sam raz. Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Gosia1962 napisał/a:Lady Loka idealizujesz i nie jest takie, ze wszystko jest albo czarne, albo biale. Nie byloby cie 5 minut w zwiazku po sprawdzaniu telefonu?No to mocny musi byc ten zwiazek, nie ma co.....No nie byloby mnie. Takie mam granice i juz. Tak samo jak nie byloby mnie w zwiazku gdyby partner chcial badan DNA dziecka. Tylko w tym wypadku najpierw pomachalabym mu badaniai przed nosem a potem sie nie jest bialo-czarne i co to niby zmienia? Nie na wszystkie rzeczy trzeba sie zgadzac jezeli one naruszają nasze granice. Gdybym nie ufala moiemu facetowi to bym z nim nie byla. Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 35 Odpowiedź przez Gosia1962 2019-11-20 12:08:43 Ostatnio edytowany przez Gosia1962 (2019-11-20 12:17:56) Gosia1962 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: wymarzony Zarejestrowany: 2015-08-31 Posty: 1,155 Wiek: 40+ Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Lady loka-to sa TWOJE fakt, ze inni mysla kazdym malzenstwie moze zdarzyc sie jakies chwilowe zachwianie, niepewnosc, ba! nawet chwilowy brak maja geby od tego, by sie komunikowac, by o problemach rozmawiac, by rozwiac watpliwosci, by sie godzic i kazdy dzialal: czarne- biale, to nie byloby sensu zawierac zwiazkow. A po swiecie biegalyby dzieci ze zwiazkow rozwalonych po 5 minutach, bo "tata dzwonil do jednej pani". Poradnie malzenskie tez nie mialyby sensu. A tak przeciez nie to zawsze proces postepujacy; tam ciagle sie cos dzieje- czasami lepiej, czasami gorzej. Jest fajnie i pieknie, jesli zaufanie i milosc kwitna. Ale to wyidealizowany obraz w zwiazku sa po to, by je komunikowac i rozwiazywac, a nie z mety uciekac- to moze byc nieodpowiedzialne wobec np. gowniana sprawa zajrzenia w telefon, bo facet byc moze zdradza albo flirtuje jest niczym w porownaniu do dramatycznych problemow, z ktorymi niektore pary naprawde sie borykaja. A rowniez i tacy dali rade i sa dzis szczesliwi, ze nie uciekli po 5 minutach, ze dali sobie to, nie upieraj sie na te tajemnice korespondencji, bo to jest dziwaczne podejscie do sprawy. Oczywiscie, ze twoj sposob myslenia, (jakkolwiek rodzinnie-zwiazkowo-radykalny i egzotyczny) akceptuje, bo nie mam innego pracuje z ludzmi od wielu lat. Gdyby tak dzialali wykwalifikowani pedagodzy rodzinni (czy jak to sie tam po polsku nazywa), to NIC nie mialoby sensu; zaden zwiazek. Ludzie przechodzili nie takie dramaty malzenskie i dzis zyja szczesliwie. Zyj Tu i Teraz. 36 Odpowiedź przez Cyngli 2019-11-20 12:11:23 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Gosia1962 napisał/a:Lady loka-to sa TWOJE fakt, ze inni mysla co, to niestety Ty i inne osoby w tym wątku, nie są w stanie zaakceptować odmiennego myślenia Lady Loki. Ja tam rozumiem, że ktoś sobie ceni prywatność. 37 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-20 13:01:17 Ostatnio edytowany przez Lady Loka (2019-11-20 13:08:52) Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,020 Wiek: w sam raz. Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Gosiu, tak samo jak Ty masz prawo wyrazac swoje poglady na forum tak samo ja mam prawo je gębę to mozw Ty to chodzi zeby rozmawiac. A Wy doradzacie Autorce zeby jej rozmowa polegala na rozkazie udostepnienia telefonu. Gdzie tu rozmowa? Bo ja jej ani troche nie korespondencji nie wyklucza tez pracy nad zwiazkiem nawet na terapii. Jak sie ma wątpliwosci to sie o nich rozmawia i ja z moim partnerem mnie w rodzinie nigdy nikt nie otwieral listow do kogos innego. Nigdy nikt nikomu nie czytal wiadomosci nawet jezeli sie nie wylogowal z komputera. Nikt nie przegladal smsow bo telefon lezal na wierzchu. Tak tworze swojw relacje z partnerem i przyjaciolmi. Tak bede uczyc moje dzieci. To tworzy poczucie bezpieczenstwa i sprawia, ze o wątpliwosciach trzeba porozmawiac a nie sprawdzac je w innych nie bylo - ja bylam zdradzana przez mojego ex. W trakcie trwania zwiazku. Ba, wiedzieli o tym jego rodzice, ktorym przedstawil wybranke jak jeszcze bylismy razem. O tym dowiedzialam sie juz po naszym rozstaniu i nie zaluje ze nie sprawdzilam. I gdybym miala mozliwosc to i tak bym tego nie zrobila. Zwiazek i tak sie rozwalal i w koncu sie rozwalil. A ja przynajmniej jestem fair w stosunku do jakos w watpie zeby wykwalifikowani pedagodzy rodzinni zalecali upublicznianie swoich smsow musze dzisiaj powiedziec rodzicom, ze wychowali mnie w patologii bo nie wyrazam zgody na dostep do moich wiadomosci dla nikogo. Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 38 Odpowiedź przez bagienni_k 2019-11-20 13:55:22 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-11-20 14:05:54) bagienni_k Net-facet Nieaktywny Zawód: wolny Zarejestrowany: 2019-07-11 Posty: 16,467 Wiek: 35 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Zaznaczając z góry, że szanuję całkowicie zdanie innych, przyznam się, że trochę podzielam spojrzenie Gosi1962 , gdy patrzę na sprawę jak najbardziej POTAJEMNE sprawdzanie prywatnych wiadomości, to w tym jest najgorsze, to przeszukiwanie czyichś danych BEZ POZWOLENIA, niezależnie co tam tak naprawdę jest. Natomiast, ja, mimo że przejawiam takie oto zasaday, nie widzę przeciwskazań, żeby dobrowolnie i na PROŚBĘ anie rozkaz/nakaz, pokazać partnerowi to, co w telefonie mam, albo nawet samemu przegląać ten telefon a ona może sobie zerkać przez ramię. Jeżeli ktoś się upiera, żeby coś znaleźć, to z dziką satysfakcją pokaże jej, że naprawdę nic tam nie ma. Nie będę przy tym się przejmował, że przegląda mi telefon, jeśli ma uzyskać pewność, żę jednak nikt obcy do mnie nie pisze. Mając chociaż nadzieję, że odpuści te swoje podejrzenia,to zawartość mojego telefponu pozostaje WTEDY opcją drugorzędną. Tak sobie teraz myślę, czy jest tam w ogóle cokolwiek, co mógłbym uznać za sprawy na tyle prywatne, żeby nie podzielić sie przypadkiem nawet ze swoim partnerem? DCo tam może być, czego mogę się wstydzić czy bać? No może dlatego, że akurat na moim telefonie NIGDY nie ma włąściwie nic ciekawego Oyt uroki, telefonu z klawiaturą W moim odczuciu te odcienie szarości, o których wspomniała Gosia1962 ładnie przedstawił chyba Kolega karn, gdzieś pobocznie napomykając o swoim związku. Sam chyba będąc wrogiem sprawdzania telefonu, wiedziony przeczuciem sprawdził i okazało się, że trafił w dziesiątkę, w ten sposób udaremniając zdradę. Nie chce sie wdawać w szczegóły, moze sam tutaj zechce się wypowiedzieć..Mając tak sztywne zasady, co do prywatności korespondencji, jeśli ona odkryłaby szpiegowanie, miałaby sama z nim zrywać z tego powodu ,ze ja śledzi, niezaleznie czy do zdrady dosżło czy nie? Na jej miejscu, jeśli miałbym nagiąc swoje zasady RAZ, dla dobra związku, to przy mojej niewinności, przykmnąłbym oko na to szperanie w telefonie. Jeżeli partnerka jakimś cudem ukryłaby swój romans a ja był jej ponownie zaufał to pewnie dowiedziąłbym się o zdradzie po każdym razie konkluzja jest taka: widze różnicę między POTAJEMNYM sprawdzaniem cudzej korenspondencji a dobrowolnym UDOSTĘPNIENIEM jej partnerowi, na jego uprzejmą prośbę i przy mnie(!) To nie kwestia moich odczuć czy zaufania, ale dwa zupełnie różne zjawiska, przynajmniej w mojej do badań DNA, to jest to tak powszechnie stosowane dzisiaj, że absolutnie nie miałbym nic przeciwko. Czytając to forum, widzę nie raz jak bardzo zdesperowane bywają osoby, które podejrzewają partnera o zdradę i chcą za wszelką cenę rozwiać swoje wątpliwości. Winny zawsze zap[rzeczy, powie że wszystko jest OK, że nie ma powodu obaw. Jeśli już zdrada trwa czy nawet jest planowana, to żadne rozmowy nie przynoszą skutku. Jeśli zdradzany odkryje prawdę, sprawdzając taki telefon, to przynajmniej wie, na czym stoi. Jeśli podejrzenie o zdradę jest zupełnie niesłuszne, to wtedy właśnie widać, jakie istnieją dla każdego priorytety. Swoją drogą zaufanie można nadużyć wielokrotnie i stopniowo. Tutaj mamy do czynienia z POJEDYNCZYM zdarzeniem, czymś co powoduje od razu wystawienie walizek za drzwi, choćby NIC wcześniej do tego nie zrozumiałem Loka? Ja widzę to raczej w ten sposób, że wiadomo, mamy pewne zasady i się ich trzymamy, słusznie zresztą. Tylko czy na tych 100 przypadków, jesli zdarzy się nam sprawdzić raz, czy to tak bardzo zaburza nasze sumienie? Inna sprawa to taka, czy są potem jakiekolwiek pozytywne skutki tego, tzn czy chociażby związek się sklei czy rozpadnie. Nikt tutaj zpewnością NIE JEST fanem ani gorącym zwolennikiem ciągłego, nagminnego i potajemnego sprawdzania owej korenspondencji. "Będziesz stale cierpiał, jeśli będziesz reagował emocjonalnie na wszystko(...), prawdziwa siła zawiera się w obserwowaniu wszystkiego z boku, ze spokojem i logiką" - Bruce Lee" Wybierz optymizm - poczujesz się lepiej!" - Dalajlama"Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu!" - Konfucjusz 39 Odpowiedź przez karn 2019-11-20 14:08:21 Ostatnio edytowany przez karn (2019-11-20 14:20:28) karn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-08-30 Posty: 139 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Cyngli napisał/a:Gosia1962 napisał/a:Lady loka-to sa TWOJE fakt, ze inni mysla co, to niestety Ty i inne osoby w tym wątku, nie są w stanie zaakceptować odmiennego myślenia Lady Loki. Ja tam rozumiem, że ktoś sobie ceni widzę, żeby ktoś tu nie akceptował odmiennego zdania Lady Loki. Póki co to ona napisała, że każdy "normalny" człowiek postępuje jak ona sugerując, że jak ktoś myśli inaczej to jest nienormalny. Jest dyskusja, dla mnie interesująca, bo kiedyś miałem dokładnie takie same poglądy jak Lady Loka i po części ją rozumiem. Skonfrontowały się one z rzeczywistością i upadły. Ale może są jakieś argumenty, które mogą zmienić moje zdanie, a może się w nim utwierdzę. Po to dyskusja. Lady Loka Ja mam 33 lata. Nigdy wcześniej nikomu w telefon nie zajrzałem i miałem kiedyś dokładnie takie same poglądy. Też sądziłem, że nie ufam to odchodzę. Podobnie jak ktoś zdradzi to odchodzę. Też byłem tak wychowany i też buduję tak relacje z ludźmi. I nie popieram sprawdzania telefonu jako formę budowania relacji. Ale jak przyszło życie i okoliczności, w których ciężko jest logicznie myśleć to postąpiłem inaczej. Twoja sytuacja być może była inna. Być może lepiej czytasz ludzi niż inni i być może Twój partner nie był świetny w kłamaniu i nie potrzebowałaś sprawdzić, żeby wiedzieć. Super dla tu nie mówi, że nie ceni sobie prywatności. Tutaj mowa o zdradzie. Zdrada jest czymś 10000 razy gorszym niż nieuszanowanie czyjejś prywatności. Gdyby osoba zdradzająca nie dawała jasnych sygnałów to nikt by tu nie oczekiwał pokazania dowodu lub nie włamywał się na cudze komputery. To osoba zdradzająca stawia partnera w trudnej sytuacji, a nie jestem zdania, że jeśli ktoś już sięga do cudzej korespondencji podejrzewając o zdradę, to zdrada na 90% jest. Ty piszesz, że zdradę się wyczuwa i należy odejść, a nie sprawdzać. Być może nie ma co oczekiwać pokazania telefonu itp tylko po prostu odejść i wszystko jest jasne. Piszę szczerze, że nie wiem. Być może Autorka powinna odejść, ja też dawno i wszyscy którzy zdradę wyczuwają.... Ale w takim razie dlaczego w innym wątku Mr Pompy, w którym on wyraźnie pisze, że wyczuwa zdradę, piszesz mu, że tak naprawdę nie ma nic i nie ma żadnych dowodów, a nie radzisz mu spakowania walizek i out ? Dlaczego jego wyczuwanie jest gorsze niż Twoje ? Jak dla mnie ten przykład to przyłożenie teorii do praktycznego życia i okazuje się, że teoria już nie o "rozkazywaniu" i "nakazywaniu". Nikt nie ma takiej mocy. Nie ma już niewolnictwa. Gosia może powiedzieć, że odchodzi i jedyną szansą na zmianę jej decyzji jest udowodnienie, że się myli. Jej wolny wybór i jego wolny wybór, co z tym też uważam, że lepiej zamiast prosić o dowód, lepiej od razu odejść. Ale wątpię, żeby dużo ludzi było w stanie odejść na podstawie podejrzeń. Szczególnie jak jest dziecko, które się kiedyś spyta: "czemu zostawiłaś tatusia", "bo wydawało mi się, że mnie zdradza" a tatuś powie "wcale nie zdradzałem, dowodu nie ma, mama zostawiła mnie na podstawie swoich urojeń" i nikt nie będzie wiedział jak jeszcze jedno, znam historię ludzi, którzy sami sprawdzili lub zarządali dostępu jako warunku nie odejścia. Brudna metoda. Ale wyszły z niej same dobre rzeczy. W jednym przypadku było to przerwanie długoletniego małżeństwa z wielokrotnymi zdradami. Po latach, to sprawdzenie było najmądrzejszą rzeczą jaką ta osoba mogła zrobić. Ciekawostka, w sądzie materiały były traktowane jako legalne źródło do sprawy rozwodowej i nikt się nie przejmował włamaniem komuś na tel. Ja też gdybym nie sprawdził, to miałbym rogi, pewnie i tak bym się dowiedział, parę miesięcy później z połową siwych włosów, być może chorobą weneryczną załapaną od jakiegoś gościa pośrednio, być może byłbym szczęśliwym tatusiem nie swojego to jest właśnie idealistyczny teoretyczny pogląd vs realne życie. 40 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-20 14:13:57 Ostatnio edytowany przez Lady Loka (2019-11-20 14:19:40) Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,020 Wiek: w sam raz. Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Bagiennik, dla mnie chęć sprawdzenia mnie równa się temu, że druga osoba mi nie ufa. Więc dla mnie równa się to spakowaniu walizek. Ewentualnie najpierw bym dała pogrzebać, żeby nic nie znalazł, potem wytłumaczyłabym, dlaczego w tym momencie osoba sprawdzająca całkowicie zrujnowała kilkuletni trwający związek. I spakowałabym dla mnie w tym momencie kończy się praca nad związkiem i średnio mnie obchodzi czy to jednorazowa sytuacja czy nie. Nie udostępniam prywatnej korespondencji nawet na wielkie prośby. Zresztą coś takiego prowadzi do większej i większej kontroli i zwykle tylko wzmaga paranoje też, że na takie udostępnienie powinny wyrazić zgodę wszystkie osoby, których rozmowy będą przeglądane inaczej wciąż jest to złamanie tajemnicy - Pompa nie ma nic poza urojeniami i jest idealnym przykladem na to, jak sprawdzanie wzmacnia co do powodow rozstania, czy trzeba to dziecku tlumaczyc? Moim zdaniem wystarczy to, ze w zwiazku nie bylo zaufania. A czy to ja nie ufalam czy mnie nie ufano jest drugorzedną kwestią. Ale no ja tez wyznaje pogląd, ze nie da sie naprawic utraconego zaufania. Wiec dla mnie to wystarcza. Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 41 Odpowiedź przez karn 2019-11-20 14:48:55 Ostatnio edytowany przez karn (2019-11-20 15:01:56) karn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-08-30 Posty: 139 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Lady Loka napisał/a:Karn - Pompa nie ma nic poza urojeniami i jest idealnym przykladem na to, jak sprawdzanie wzmacnia to jest właśnie esencja problemu. Na podstawie swoich doświadczeń uważasz, że to urojenia, ale nie wiesz jak jest. To jest ten problem z "wyczuciem". Daje tylko jakieś tam przybliżenie na temat miałem podobne podejrzenia jak Pompa. A nawet miałem tych sygnałów mniej. I zdrada była. I uważam, że u Pompy też raczej jest. Ale Pompa jej nie zostawi na podstawie "raczej", bo będzie potem siedział i gryzł paznokcie "a co jeśli ona była fair i tylko tak się zachowywała bo ekscytacja spotkaniami z koleżankami". Pewnie teraz biedak siedzi jak Gollum i Smeagol z Władcy Pierścieni i mieli własny mózg maszynką do mięsa. "Taaak zdradziła nas! Paskudna! Niedobra!", "Niee taka kochana wierna cudowna żona. Zły Gollum, nikczemny, jak może podejrzewać!". I tak codziennie. Współczuję mu. Wszystko dzięki zachowaniu żony. Inna sprawa, że takie imprezowanie co tydzień i taniec klubowy z innymi facetami będąc w związku to patologia dla mnie, ale to nie ten wątek już :P 42 Odpowiedź przez bagienni_k 2019-11-20 15:03:05 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-11-20 15:05:56) bagienni_k Net-facet Nieaktywny Zawód: wolny Zarejestrowany: 2019-07-11 Posty: 16,467 Wiek: 35 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady To jest raczej chyba osobnicza zdolność do obserwowania i odczytywania ludzkich reakcji. Tylko karn słusznie zauważył, że istnieje ogromna rozbieżność, miedzy teorią a rzeczywistością. Brak zaufania to jedno, ale drugie to zdolnośc skutecznego odczytywania sygnałów, świadczących o ewentualnej zdradzie. Jeśli 99 % osób potrafi z powodzeniem zauważyć czy wręcz uzyskać pewność, że coś jest nie tak, to chwalebne. Tak samo, jak jedna osoba zrobi to w 99 % przypadków. Rozumie jednak schemat postępowania kogoś, kto nei widzi innej możliwości, tylk osprawdzenie, stawiając wyżej chęć uzyskania pewności nad tym, że sam się czuje głupio sprawdzając telefon. Bo chyba nikt( poza jakimiś patologicznymi przypadkami) nie czerpie czystej przyjemności z przeglądania cudzego telefonu. Taka sprawdzająca osoba, zakladając oczywiście, że WSZELKIE inne próby zawiodły i jest to ostateczne wyjście, znajduje sie już w takim stanie, że sięga po tą ostateczną broń. Jeśli zdrada jest o niebo gorsza niż uszanowanie prywatności, ja mówi karn( i tutaj się z nim zgadzam), to podejrzewająćy zdradę, przełamię swoje obawy i ten telefon partnera sprawdzi. Karn Zapewne nie czułes się komfortowo, sprawdzając telefon swojej dziewczyny, mimmo wszystko? Dlatego pytanie co stawiamy na szali i co jest dla nas istotniejsze: potencjalne podburzenie zaufania czy wizja powstakjącej właśnie lub już dziejącej się zdrady lub rozstania? Same podejrzenia niestety się nie sprawdzają, nikt nie zdecyduje się na rozstanie nie mając dowódów tej zdrady. Dlatego sądzę, że gdyby każdy mógł łatwo odczytywać podejrzane sygnały, nikogo by nie interesowałaby zawartość cudzego telefonu czy drogą, ja w swoim telefonie zawsze kasuje wszystko, niezaleznie czy ktoś miałby mi zaglądać czy nie. Nie widzę potrzeby trzymania tam niczego ważnego, SMS-y usuwam, połączenia też, zdjęc telefonem nie robię..Taki utrok starych nokii z klawiaturą karn Przepraszam, że poniekąd umyślnie przywołałem Twoją mi się, jako idealny przykład na to, jak niewątpliwie kontrowersyjny krok, może otworzyć oczy na dużo poważniejszą kwestię "Będziesz stale cierpiał, jeśli będziesz reagował emocjonalnie na wszystko(...), prawdziwa siła zawiera się w obserwowaniu wszystkiego z boku, ze spokojem i logiką" - Bruce Lee" Wybierz optymizm - poczujesz się lepiej!" - Dalajlama"Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu!" - Konfucjusz 43 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-20 15:45:22 Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,020 Wiek: w sam raz. Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Widzisz, roznica jest taka, ze gdyby moj facet zachowywal sie tak jak partnerka Pompy to ja nie szukalabym zdrady tylko gdyby moje prosby spedzanka czasu razem spelzalyby na niczym to po prostu tez bym sie wymiksowala. Bo po co mam zyc z kims, gdzies moje samopoczucie?Jakos nie chce mi sie wierzyc ze jest zdrada i nie ma absolutnie zadnych sygnalow. Jak jest oddalenie i brak checi do naprawy zwiazku to dla mnie to juz nest podstawa do rozwazania jego sensu. Nie zdrada wlasnie, ale oddalenie, brak rozmowy i olewanie. Nie jestem zwolenniczką trwania w malzenstwie dla zasady bo to malzenstwo i trzeba miec mocne podstawy zeby odejsc wiec bede siedziec i się męczyc bo tak. Jezeli cos jest nie tak a partner nie wyraza checi na to, zeby rozmawiac i naprawiac to mnie to wystarcza zeby powaznie myslec o ewakuacji. Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 44 Odpowiedź przez WendyW 2019-11-20 15:49:05 WendyW Woman In Red Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-06-30 Posty: 253 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Lady Loka, bredzisz. Nie pierwszy raz zresztą. Są wątki, masz dowody na to,że często są to jedyne możliwości ustalenia zdrady. A ty nie i nie. To lepiej być z kimś kto zdradza, bo nie wolno sprawdzić ? I co wątek to walkujesz jedno i to samo, zamiast dać sensowne rady. Gość raz zdradził, pomylił imiona masz coś dobrego do dodania? Napewno podczas rozmowy się nie przyzna, a innej opcji żeby sprawdzić jego prawdomówność jak korespondencja nie ma. Ale nie masz nic sensownego do dodania, więc fruwasz po każdym wątku i gdzie się pojawia ,,przeczytałam mu SMS,, to głupio zdaniem spróbuj tak zrobić jak mówisz, ale z mojego doświadczenia wiem,że jak ma coś na sumieniu i raz zawalił to wiedz że będzie się pilnował. Mój eks pokazał mi raz wszystkie wiadomości, SMS, FB itp. a działania z nowa laska miał na what's upie. Niestety byl bardzo sprytny w ukrywaniu się i to że się o niej dowiedziałam bylo kompletnym przypadkiem . 45 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-20 16:06:23 Ostatnio edytowany przez Lady Loka (2019-11-20 16:10:57) Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,020 Wiek: w sam raz. Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady No ale ja robie tak jak mowie i zdaje to egzamin. Gosia, Autorka wątku juz dawno powinna goscia olac bo to nie pierwsza jego dziwna akcja. A zamiast zawalczyc o swoje to beznadziei i ciagle sie zastanawia czy on nie zdradzi. Po co tak zyc? Bo dla mnie nawet dzieci nie sa Nie bredze. Uwazam za to, ze jak ktos zaczyna sprawdzac to nie przestanie dopoki druga osoba nie odejdzie bo bedzie miala dosc. I to sie potwierdzilo na forum kazdym razie tyle w temacie ide przeskoczyc w inne miejsce gdzie ktos pisze o smsach (zart taki). Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 46 Odpowiedź przez bagienni_k 2019-11-20 16:23:52 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-11-20 16:24:12) bagienni_k Net-facet Nieaktywny Zawód: wolny Zarejestrowany: 2019-07-11 Posty: 16,467 Wiek: 35 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Pozostanę przy tym, że różni ludzie mogą z zupełnie odmienną skutecznością odczytywać intencje drugiej osoby, sygnały zdrady czy istnienia uczuć do kogoś, tak ogólnie. I stąd się biorą rozbieżności w ocenie. Loka powiem szczerze, że masz dość szybki sposób, żeby się z kimś pożegnać. Również w wypadku prób nawiązania poruzmienia, rozmów o problemach w związku, każdy ma nieco inną skalę tolerancji, zwłaszcza co do tego, ile ma trwać ten stan "naprawy".Z drugiej strony, widząc, jak często zdrady są wykrywane po długim czasie( vide wątek kolegi Witka), to stwiedzić mogę jedynie, żę dobry konspirator, da sobie radę i możę ukrywać to naprawdę sporo. "Będziesz stale cierpiał, jeśli będziesz reagował emocjonalnie na wszystko(...), prawdziwa siła zawiera się w obserwowaniu wszystkiego z boku, ze spokojem i logiką" - Bruce Lee" Wybierz optymizm - poczujesz się lepiej!" - Dalajlama"Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu!" - Konfucjusz 47 Odpowiedź przez Lady Loka 2019-11-20 16:44:54 Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,020 Wiek: w sam raz. Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Nie szybki Jezeli obie strony chca naprawiac to moge naprawiac tyle ile bedzie trzeba. Ale nie bede robic za dwoje bo to bez sensu. Wiec jak druga osoba nie wykazuje takich chęci (patrz zona Pompy), to nie widze po co. Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. 48 Odpowiedź przez karn 2019-11-20 17:02:36 Ostatnio edytowany przez karn (2019-11-20 17:33:48) karn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-08-30 Posty: 139 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Lady Loka napisał/a:Widzisz, roznica jest taka, ze gdyby moj facet zachowywal sie tak jak partnerka Pompy to ja nie szukalabym zdrady tylko gdyby moje prosby spedzanka czasu razem spelzalyby na niczym to po prostu tez bym sie wymiksowala. Bo po co mam zyc z kims, gdzies moje samopoczucie?Jakos nie chce mi sie wierzyc ze jest zdrada i nie ma absolutnie zadnych sygnalow. Jak jest oddalenie i brak checi do naprawy zwiazku to dla mnie to juz nest podstawa do rozwazania jego sensu. Nie zdrada wlasnie, ale oddalenie, brak rozmowy i olewanie. Nie jestem zwolenniczką trwania w malzenstwie dla zasady bo to malzenstwo i trzeba miec mocne podstawy zeby odejsc wiec bede siedziec i się męczyc bo tak. Jezeli cos jest nie tak a partner nie wyraza checi na to, zeby rozmawiac i naprawiac to mnie to wystarcza zeby powaznie myslec o się różnimy. Dla mnie jest istotne czy była zdrada czy nie. Relacja, dbanie o moje samopoczucie, chęć dialogu w związku, spędzanie wspólnego czasu przy zdradzie i takie inne to sprawy mało znaczące, jeśli dziewczyna będzie miała nawet krótki okres zbłądzenia i pouprawia seks z kimś innym. Może sobie potem być dobrą żoną i kochanką i czymkolwiek że najlepiej odejść jak się ma pewność. Ale jak nie ma pewności to lepiej sprawdzić. Nie jestem zdania, że jak ktoś raz sprawdzi to zamieni się w kontrolującego freaka. Ja się jakoś nie myślę, że kontrolujących freaków jest znacznie mniej w przyrodzie niż naiwniaków myślących, że ich partner to jest na pewno wierny bagienni_kNie ma problemu , zresztą moja historia jest taka sama jak wielu innych tutaj. 49 Odpowiedź przez CatLady 2019-11-20 21:52:58 Ostatnio edytowany przez CatLady (2019-11-20 22:05:02) CatLady Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-13 Posty: 4,814 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Lady Loka napisał/a:No sorry, gdyby mnie ktoś chciał sprawdzić, to powiedziałabym, że nie. Czy miałabym coś na sumieniu czy bym nie miała. I każda normalna osoba zrobi dokładnie tak samo. Tu nie chodzi o zażenowanie czy o upokorzenie. Prywatna korespondencja jest prywatna. Jest chroniona prawnie. Nie bez powodu czytanie cudzych listów bez zgody jest przestępstwem. Nie bez powodu włamanie się komuś na fejsa jest mnie sam fakt, że druga osoba mi chce rozkazać, żebym udostępiła fejsa czy wiadomości dla mnie skutkuje natychmiastową wyprowadzką. Moją. Bo nie będę żyć z kimś, kto mnie będzie sprawdzał. I kij mnie obchodzi ile mamy razem dzieci czy ile lat ze sobą spędzonych. Jeżeli ktoś bez dowodów chce mnie sprawdzać, to znaczy, że sam już ten związek skreślił. A Autorka nie ma dowodów poza jednym smsem. Naprawdę nie widzieliście, jakie wtopy czasami robi autokorekta? bo ja widziałam. Przecież to są już i będę powtarzać do znudzenia, zdradę wyczuwa się dużo wcześniej niż się wchodzi w wiadomości i wtedy się nie sprawdza. Wtedy się po prostu ewakuuje. Bo jeżeli nie ufam drugiej osobie i muszę ją sprawdzać, to ten związek już sensu miał nie będzie, bo nie zaufam już nigdy. Więc po co się męczyć? Czy zdrada była czy nie, bez zaufania nie ma żadnej relacji. A sprawdzanie nie jest ufaniem. Zwłaszcza nakaz przeglądania telefonu. Pomijając już fakt, że jakikolwiek nakaz i zakaz w związku jest śmieszny. Bo tak naprawdę nie ma żadnego prawa nic nikomu chciałam napisać coś w podobnym tonie, ale rewelacyjnie to napisał/a:Przemysl to, nie upieraj sie na te tajemnice korespondencji, bo to jest dziwaczne podejscie do sprawyAle tu nie chodzi tylko o tajemnice mojej korespondencji - chodzi o tajemnice osób, które ze mną korespondują. Jeśli kumpela pisze mi na FB o problemach w swoim związku, albo o zdrowiu, albo rozmawiam z kimś z rodziny o jej problemach, to jest to rozmowa między mną a tą osobą, która na pewno nie chciałaby, by czytał to mój partner, podczas prób tropienia rzekomej mnie takie żądanie to byłby gwóźdź do trumny. Jak takie coś się pojawia, to znaczy, że tego związku już nie ma, bo nie ma zaufania. Rozumiem, że autorka ma podstawy, by nie ufać swojemu facetow, ale w takim razie po co z nim jest? Przyjęła wiarołomnego faceta, to teraz ma problem - i albo mu wybaczyla i ufa, albo będzie sprawdzać jego korespondencje do śmierci, bo może teraz nic nie znajdzie, ale za jakiś czas znowu coś tam wyskoczy, znowu nabierze podejrzeń i znowu wystawi żądania. 50 Odpowiedź przez Pikupik2019 2019-11-24 23:17:17 Pikupik2019 Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-09-30 Posty: 404 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdradyPrzeczytałam sobie ten wątek, bo bardzo mocno mnie dotyczy. Jestem z tych co "przeczytały". Powiem jedno (z resztą chyba nawet ktoś już to pisał, chyba karn). Tyle o sobie wiemy ile nas sprawdzono. Też kiedyś miałam podobne poglądy o świętości prywatnej korespondencji i zaufaniu. Nasze telefony leżały na stole i żadne z nas do nich nie zaglądało. Moje koleżanki sprawdzały telefony mężów "na zapas" no bo strzeżonego Pan Bóg strzeże, a ja ich nie rozumiałam wręcz śmiałam się z nich, że jak tak można. Moje życie to jednak zweryfikowało. Oczywiście, że na początku próbowałam rozmawiać. A jakże. Wiele razy i na spokojnie. Ale jak się ktoś zapiera w żywe oczy, że nic się nie dzieje tylko jest zmęczony, a jednocześnie zamyka się z telefonem w kiblu to trudno nie poszukać dowodu że kłamie, chociażby po to, żeby zmotywować się lub jego do jakiegoś działania. Klepię to zdanie już chyba setny raz na tym forum ale mój mąż zakochał się w koleżance z pracy niemal w momencie jak urodziło się nasze pierwsze dziecko. Ja nie byłam w stanie sobie powiedzieć "ech nie mam już do niego zaufania więc odchodzę, nawet nie będę sprawdzać jego telefonu". Sięgnęłam po telefon, żeby upewnić się, że nie mam urojeń poporodowych lub huśtawki hormonalnej, skoro zawiodły inne próby dowiedzenia się dlaczego ojciec olewa świeżo narodzone dziecko i żonę w połogu. Robiąc to miałam ogromną nadzieję, że tam nic nie znajdę a on jest tylko zmęczony/przerażony itp nową tego nie zrobiła. Mój mąż pewnie do dziś by mnie oszukiwał i zwodził a ja nie miałabym siły odejść z uwagi na niemowlę któremu on nie chciał poświęcać czasu bo gnało go myślami do tamtej. Trudno jest odejść od partnera w takiej sytuacji bez wyraźnego i jednoznacznego bodźca jakim jest że to przeczytałam tylko z jednego powodu - że zobaczyłam te treści bo to bardzo bolesne jest doświadczenie. 51 Odpowiedź przez bagienni_k 2019-11-25 11:02:41 bagienni_k Net-facet Nieaktywny Zawód: wolny Zarejestrowany: 2019-07-11 Posty: 16,467 Wiek: 35 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady Stosowanie sprawdzania prywatnej korespondencji określiłbym w takich przypadkach jako ostateczną ostateczność, która ma nas upewnić co do niewiernośći partnera - próbuje spojrzęć na to oczami podejrzewającego o zdradę. Tak analogicznie można porównać do zastosowania się do obrony koneicznej w przypadku zagrożenia życia. Może to i dziwne porównanie, ale na pewno jest różnica, jeśli ktoś robi to notorycznie, niezależnie czy ma powody czy nie a kimś, kto już nie wiem xza co się chwycić, żeby się upewnić co do intencji takich wypadkach człowiek zostaje postawiony przed wyborem co ważniejsze: chęć upewnienia się co do zdrady czy niechęć do grzebania komuś w telefonie? "Będziesz stale cierpiał, jeśli będziesz reagował emocjonalnie na wszystko(...), prawdziwa siła zawiera się w obserwowaniu wszystkiego z boku, ze spokojem i logiką" - Bruce Lee" Wybierz optymizm - poczujesz się lepiej!" - Dalajlama"Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu!" - Konfucjusz 52 Odpowiedź przez karn 2019-11-25 12:15:11 Ostatnio edytowany przez karn (2019-11-25 12:18:28) karn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-08-30 Posty: 139 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdrady No to jest jeden "strzał". Możesz odkryć prawdę lub zabić własny związek. Jeśli zdrady nie ma to pokazujesz słabość charakteru i związku i nie dziwię się Lady Loka , która w tym momencie pakuje walizkę. Ale jak zdrada jest to wygrywasz. Ratujesz się przed bardzo poważnymi konsekwencjami życia ze zdrajcą. Psychicznymi jak Pupik2019 "żeby upewnić się, że nie mam urojeń poporodowych lub huśtawki hormonalnej", człowiek wariuje i najwięcej pretensji ma do siebie, że urojenia lub jak można nie ufać ukochanemu. Finansowymi, bo jest się w małżeństwie, w którym pracuje się na wspólny majątek, a przysięga wierności została złamana. Jest to poważne oszustwo finansowe. Zdrowotne, dawna koleżanka, która jak dowiedziała się o zdradzie, powiedziała mi, że od miesięcy leczy się na choroby weneryczne i szuka problemu w sobie, może odporność, może coś łapie gdzieś. A okazało się, że facet ją zdradzał z wieloma kobietami. Nie wiadomo, co złapała i jak i czy się z tego wyleczyła. Można też wychowywać nie swoje dzieci. I wiele wiele innych. 53 Odpowiedź przez imrasil 2019-11-25 23:34:30 imrasil Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zawód: Studiuję. Zarejestrowany: 2018-11-29 Posty: 25 Wiek: 2x Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdradyA ty w ogóle chcesz z nim być? To jest chyba najważniejsze pytanie. 54 Odpowiedź przez silver44 2019-12-04 09:59:50 silver44 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-12-04 Posty: 2 Odp: Co zrobić żeby on przyznał się do zdradyU mnie oczywiście w październiku ale już od dawna czułam ,że on coś robi z laskami za moimi plecami .Gdy byłam w pracy i to dzień/noc także mógł wtedy robić co rano jak wróciłam z pracy rowerkiem patrzę w piwnicy damska koszulka i dość szersza .A ja jestem bardzo szczupła pytam się go co to jest a on ze to za łóżkiem było czyli sasiadow którzy do naszej piwnicy wnieśli udałam ,że dnia szłam z nim na spacer a tu koleżanka sąsiadki do niego na głos przy mnie oczywiście "Fajnie było nam ostatnio nie" a on udawał głupa do niego parę razy z jakimiś seksistowskimi tekstami mówiła do powodu nie mogła tak jej zrobić nadzieję październiku wracam z pracy ,on natomiast do pracy szykował ,ściele łóżko itd a tu coś wyskakuje bingo prezerwatywa.;/ Nie pytałam go ,chciałam złapać na gorącym uczynku .Zrobiłam zdjęcia jako nastepnej nocy czytam smsy jego z bratową pisał jej ,że co oni narobili ,ona czy przyznac sie do tego czy nie itd on pyta ja czy kocha go a ona ze brat jego za granica Brawo ;] oni sie wypieraja ,on do dzis wypiera ,że kumplowi załatwił pokój by mógł z dziewczyną pokochać się haha jasne i zawsze kolegę można poprosić by to wierzę mu dalej i wyniosłam się do sporo starsza od niego także telenowela. :)Czyli z koleżanką sąsiadki pewnie zdradził i jak i z bratową. Dziewczyno jeśli masz niepokój,czujesz że coś jest nie widzisz jakies dowody tzn ,że coś jest nie ja tak miałam od dłuższego czasu czyli moje uczucia się mnie oczywiście on po pracy zamiast do mnie to zajeżdzał do bratowej i siedział u niej do rana i tak u rankiem a zaraz do pracy musiał dość tego i skoro tak u niej codziennie nocował to coś nie tak mi zmianę ,że rzuci alkohol się,ze odeszłam od żeby dojśc do siebie potrzebuje jednak czasu i zajać się czymś .Wiadomo teraz pogoda paskudna ,czuje sie niepewna siebie a to chyba mogę udawać ,że wszystko jest cacy .Tylko muszę to przeboleć i czas raczej jest pamiętaj ,nie szukaj nastepnego odrazu i szybko bo to też zły sposób siebie ogarnij ,swoje życie i dziecka swojego :)
Jay Z bierze pod lupę swoją relację z Beyoncé i szczerze mówi o tym, jak sprawy mają się między nim a Kanye Westem. Choć nie taki był plan, wydany w tym roku 13. studyjny album 4:44 okazał się zapisem relacji Jaya Z i jego żony. Także Beyoncé na swoim najświeższym albumie bezpośrednio odniosła się do sytuacji, o której jej
zapytał(a) o 15:18 Jak przyznać się do zdrady i czy w ogóle? Mam chłopaka, bardzo go kocham, ale nie ma go przez najbliższe 4 miesiące, musiał wyjechać i mam z nim słaby kontakt, ale była sytuacja, że nocował u mnie kolega, o czym poinformowałam wcześniej mojego chłopaka, jednakże ja miałam spać w innym pokoju, wyszło tak, że spaliśmy razem i skończyło się zdradą. Podoba mi się ten kolega, ale to nie to samo co miłość, mój chłopak na to nie zasłużył. Nie wiem co mam robić, czy przyznać się i stracić go na zawsze, czy po prostu zamilknąć. On był już raz zdradzony przez swoją byłą, wiem jak potraktował ją i tego chłopaka. Ja nie chcę go stracić, wiem, trzeba było myśleć wcześniej, ale już za późno i co teraz? U mnie w rodzinie wszyscy myślą, że jestem z tym drugim ( tym od zdrady), a ja nie wiem jak z tego wszystkiego wybrnąć. Darujcie sobie komentarze typu trzeba było nie zdradzać, jesteś taka i taka, bo ja doskonale wiem, że to było złe, jednakże liczę na jakąś pomoc z waszej strony, może ktoś był w podobnej sytuacji? Z moim chłopakiem planowaliśmy zaręczyny i zamieszkanie razem po jego powrocie, więc to już poważny związek, naprawdę nie chcę go stracić, ale wiem też, że nie zasługuje na coś takiego. Co robić? Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2017-01-15 15:20:15 To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź Patina96 odpowiedział(a) o 16:55: Mężczyźni zdrad nie wybaczają. Chyba, że po długoletnich staraniach albo jak się znajdziesz na łożu śmierci. A ci co piszą abyś na spokojnie z nim porozmawiała i twierdzą, że spoko to miłość, to on pewnie ci wszystko wybaczy... Akurat. Poza tym. On został już zdradzony, także: opcja powiedzenia prawdy -> rozstanie. Ogólnie sprawa jest bardzo prosta. Powinnaś zrobić tak, abyś za 10 lat się nie obudziła obok tego faceta w łóżku i pomyślała, że żałujesz, że mu (nie)powiedziałaś. Mówisz, ze żałujesz, ale gdybyś nie miała ku temu swoich powodów, to pewnie byś go nie zdradziła. Niektórzy wolą nie wiedzieć, że zostali zranieni, psychicznie ich to męczy bardziej niż osobą, która zdradza, bo dochodzą do wniosku, że to z nimi jest "coś nie tak". Z drugiej strony pozostaje kwestia samej moralności, bo jakby nie było przespałaś się z kolegą, kiedy twój chłopak był nieobecny...Żeby nie było nie pochwalam tego co zrobiłaś, ale też nie potępiam. Ważne abyś pod koniec dnia czuła się sama ze sobą dobrze, a swojego faceta już i tak skrzywdziłaś, więc pomyśl co sprawi mu mniej bólu. Odpowiedzi Też zdradziłam chłopaka ale ja po pijaku jak on mnie skrzywdził. Ukrywałam to długo bo się bałam. Powiedział, że nigdy nie wybaczy zdrady. Wszystko ale nie zdrada. Bałam się jak ty, ale spotkałam się. Porozmawiałam i jesteśmy szczęśliwy. Co prawda teraz mnie kontroluje, sprawdza telefon, jak mu nie odpisuje to dzwoni albo wypisuje dużo do mnie ale rozumiem jego zachowanie. Po pierwsze ROZMOWA, dużo rozmowy. Wytłumacz mu wszystko. Licz się z tym, że może odejść albo zostać a Ci nie ufać i musisz odbudować wszystko od nowa. Najgorsze jest jak planujecie wszystko a przez głupote się zdradza. Tylko powiem tak. Jak Ci się kolega podoba czy jest sens ciągnąć wszystko z przyszłym narzeczonym? Bądźmy szczerzy, jak kogoś kochasz to kochasz bez względu na wszystko. Rozumiem uniesienie i pójście do łóżka, bo ktoś jest przystojny. Ale on Ci się podoba. Zadaj sobie pytanie czy jesteś i będziesz z nim szczęśliwa. :) Życzę powodzenia, pisz jak się wszystko skończyło :3 trzymam kciuki. Pozdrawiam także. Najlepiej będzie jak mi powiesz prawdę. Kłamstwo i tak się wyda. Jesteś tylko człowiekiem, jednak nie powinnaś tego robić. Porozmawiaj z nim na spokojnie, przy herbacie albo kawie i zacznij od tego, że brakowało ci jego i czułaś się samotna (jeśli naprawdę tak było). Przeproś go, nic innego nie jesteś w stanie zrobić. Dasz radę, grunt żeby być szczerym :) arek282 odpowiedział(a) o 15:21 Powiedz mu prawdę. Bedzie Ci lepiej. Prawdziwa miłość przetrwa wszystko. BlueBell odpowiedział(a) o 15:25 Skoro go kochasz niby, to nie powinnaś być taką egoistką, by dla własnej wygody i szczęścia zatajać przed nim prawdę. Powinien wiedzieć. Lepiej żeby się od ciebie dowiedział, niż od kogokolwiek innego. blocked odpowiedział(a) o 01:04 Rób co uważasz, ale nie licz na wybaczenie jak się dowie. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Zachowania i symptomy zdrady, które mogą wskazywać, że partner nas zdradza: 1. Twój partner zmienił swój stosunek do Ciebie. Niepokój wzbudzić powinna zarówno oziębłość, jak również nadmierna troska. Bliska Ci osoba przestała starać się o Wasz związek, nie interesuje się Tobą ani Twoimi sprawami, krytykuje Twoje zachowania
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2010-07-17 09:08:23 Zocha40 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-05 Posty: 4 Temat: zdradaWitajcie,czuję się zdradzana ,mąż naokrągło opowiada jakie to ma teraz widoki takie porozbierane baby z cycami chodzą po ulicy albo w krótkich spódnicach, ciągle to słyszę i mam już dość, chyba się wyprowadzę z domu bo strasznie mnie drażnią te jego opowieści. Ja niestety mam taką pracę że nie mam możliwości paradowania z wielkimi dekoltami a tym bardziej w krótkich spódnicach. Jak on mi tak opowiada o tych babach to naprawdę mam dość i najchętniej bym się rozwiodła.. 2 Odpowiedź przez Shabby 2010-07-17 09:52:27 Ostatnio edytowany przez Shabby (2010-07-17 10:03:44) Shabby Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zawód: Sub-Agent/Studentka Zarejestrowany: 2010-07-10 Posty: 156 Wiek: 26 Odp: zdrada Witaj,Zocha40 nic ani nikt nie zmieni faktu, że faceci są WZROKOWCAMI. Oczywiście nie jest to powód do tego, aby bezczelnie mówić o tym w taki sposób jak robi to Twój mąż ... dlatego też uważam, że powinnaś mu powiedzieć, że jego "teksty" są nie na miejscu, że nie życzysz sobie tego typu sformułowań przy twojej osobie, jeżeli chce to niech zachowa sobie je dla kolegów. Powiedz mu, że powinien uszanować to, że jesteś jego żoną i powinien pomyslęc o tym, że takie słowa Cię mogą ranić i nie czujesz się w takich momentach komfortowo ...Czasami faceci są strasznie durni i zachowują się jakby mieli ciągle 16 lat a nas traktują jak kumpele a nie swoje kobiety. Aby zrozumieć ludzi trzeba starać się usłyszeć to, czego nigdy nie mówią i być może nigdy by nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i przenieść ją przez całe - kto mówi, że miłość nie przynosi strachu, nigdy nie był się tylko raz ... umiera wiele razy. 3 Odpowiedź przez MagdaEM. 2010-07-17 10:16:17 MagdaEM. 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-06-22 Posty: 768 Wiek: 28 Odp: zdrada Faktycznie bywa to denerwujące kiedy nasi faceci bezczelnie oglądają się za półnagimi kobietami i jeszcze to komentują. Mój też ma takie zapędy, chyba jak każdy facet. Staram się to olewać. Z resztą ja też się oglądam za takimi kobietami Mimo to czasem jest mi przykro, bo ja nie mogę się pokazać w szortach lub z krótkiej sukience. Chociaż mój mąż zapewnia mnie, że się jemu podobam, czuję pewną zazdrość kiedy ogląda się za super zgrabnymi dziewczynami, zwłaszcza teraz - latem - kiedy odsłaniają niemal wszystko co mają. Zocha40, pogadaj ze swoim mężem, powiedz, że jest ci przykro i poproś żeby powstrzymywał się od komentarzy. Myślę, że nie jest to jednak powód żeby się wyprowadzać z domu. Coś mi się wydaje, że masz niską samoocenę. Mam rację? 4 Odpowiedź przez Zocha40 2010-07-17 10:22:20 Zocha40 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-05 Posty: 4 Odp: zdradaChyba masz rację z tą samooceną. Ale rozmowy z nim nic nie dadzą już nie raz z nim o tym rozmawiałam, ale to nie odnosi skutku. Twierdzi że lubi mnie drażnić w ten sposób, ale wydaje mi się że to tylko wymówka, bo z nim już nie da się o niczym porozmawiać, tylko ciągle drąży temat gołych bab doszło do tego że w telewizji też ciągle ogląda programy z gołymi. Poprostu przestałam się do niego odzywać, bo nie widzę sensu, chciałabym z nim porozmawiać o wszystkim ale jak próbuję to ignoruje mnie. 5 Odpowiedź przez Shabby 2010-07-17 12:18:59 Shabby Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zawód: Sub-Agent/Studentka Zarejestrowany: 2010-07-10 Posty: 156 Wiek: 26 Odp: zdrada To zrób coś dla Siebie i dla niego, zadbaj bardziej o swój wygląd, jesli masz problemy z waga- schudnij troche, jesli masz problemy z cera - idz do sklepu, kup krem, balsam, peeling. Poczuj sie piekna a Twoj facet od razu to zobaczy, ze zachowujesz sie w bardziej pewny sposob. Aby zrozumieć ludzi trzeba starać się usłyszeć to, czego nigdy nie mówią i być może nigdy by nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i przenieść ją przez całe - kto mówi, że miłość nie przynosi strachu, nigdy nie był się tylko raz ... umiera wiele razy. 6 Odpowiedź przez vinnga 2010-07-17 12:27:37 vinnga 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-19 Posty: 17,298 Odp: zdradaNa idiotyczne zachowanie należy odpowiedzieć w równie idiotyczny sposób. Zacznij komentować wszystkich facetów naokoło, szczególnie tych młodych, okładkowych. Teksty "ale fajne młode mięsko" być może uświadomią mu, ze się zachowuje jak dupek, i że to potrafi ranić. Jeśli nie to wieczorem wyjmij cycki na wierzch w jakiejś rozdekoldowanej bluzce i idź na ploty z koleżanką z komentarzem, że teraz ma czas na pooglądanie sobie golizny w TV, bo Tobie to teraz nie będzie przeszkadzać. 7 Odpowiedź przez Natalka010 2010-07-17 13:35:01 Natalka010 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-17 Posty: 2 Odp: zdradaUważam, że to nie jest powód by się rozwieść, chodz to fer ze strony twojego faceta , że opowiada takie rzeczy. Vinnga masz rację. Zrób tak. Radziłabym jeszcze wzbudzić zazdrość w mężu. Po pracy ubierać się seksownie i poprostu wyjść z domu bez słowa. Iść w ten czas do koleżanki nie mówiąć mu nic. A powiedz czy wasze życie seksualne jest normalne?? 8 Odpowiedź przez ewa_83 2010-07-19 22:21:29 ewa_83 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-19 Posty: 1 Wiek: 27 Odp: zdradaWitajcie,jestem w związku od 8 lat, przez pierwsze 2 było super później niestety coś mu odbiło i przespał się z inną. Po chwilę obecna nie mogę o tym zapomnieć ta myśl mnie wykańcza od 4 lat mój facet nie zrobił nic złego. To był jego jednorazowy wyskok. Co z tego że 4 lata spokój jak ja nie potrafię mu już zaufać w stu procentach. W październiku mamy się pobrać a ja nie mogę sobie poradzić z zazdrością ( chorobliwą). Każda jedna kobieta jest zagrożeniem każdy sms od jakiejś koleżanki w moich myślach od razu oznacza jedno - zdradę. Proszę poradźcie co robić jak sobie z tym radzić w ten sposób wykańczam siebie i jego 9 Odpowiedź przez vinnga 2010-07-19 22:32:11 vinnga 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-19 Posty: 17,298 Odp: zdradaEwo - z tym się nie da uporać. Niektórzy potrafią, inni nie. Możesz próbować terapii u psychologa, ale nie sądzę, żeby to pomogło. Jeśli facet zachowywał się bez zastrzeżeń przez 4 lata a Ty nie umiesz mu od nowa zaufać - nigdy nie będziesz umiała. 10 Odpowiedź przez kolorowanka 2010-07-19 22:58:14 kolorowanka Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-17 Posty: 31 Wiek: 20 Odp: zdradaDo Ewy:Vinnga ma calkowita racje,raz naruszone zaufanie i to w tak bolesny sposob pozostawia po sobie trwaly kobiety radza sobie z tym,ale wiadomo ze zaufanie jest jak cienka raz sie ja zerwie,mozna ja jakos zwiazac ale supelek rzeczywiscie pomogla by Ci wizyta u terapeuty,oni nie rzadko spotykaja sie z takimi problemami,a powolani sa do tego aby tak jak poradzily Ci pierwsza mysla tez bylo to,abys zadbala o siebie nieco bardziej niz do tej na pewno zauwazy zmiane,a jezeli jeszcze do tego ulotnisz sie czasem na jakis swoj wypadzik powinno nie znam Twego meza i nie moge w 100% stwierdzic jaka bedzie zycze powodzenia,pozdrawiam Was wszystkie:* 11 Odpowiedź przez aga333 2010-07-20 00:54:12 aga333 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-17 Posty: 733 Wiek: 38 Odp: zdradaPomysl, ze dalas mu szanse dla siebie, zebys byla gora, zebys miala swiadomosc, ze to TY jestes ta lepsze, zebys nie musiala zalowac, ze jest z kims innym zamiast z Toba i ciesz sie kazda chwila. A chorobliwa zazdrosc sprubuj obrucic w swojego sprzymirzenca a nie wroga - wzbudz zazdrosc w nim. Dbaj o siebie, maluj sie, masaze, maseczki, fryzjer, kosmetyczka, nowe ciuszki. Flirtuj z innymi mezczyznami, pokaz jaka jestes seksi i ponetna. Opowiadaj o drobnych zdarzeniach z facetami w pracy i na ulicy, mow, ze prawili ci komplementy czy podszczypywali, niby mimochodem, niby wplecione w codzienne rozmowy o wszystkim i o niczym. A kiedy zauwazy, ze dbasz o siebie bardziej, ze jestes atrakcyjna dla innych, ze moze miec potencjalnych rywali, ziarenko zazdosci zakielkuje, a Ty doloz wszelkich staran, zeby nie uschlo. Wtedy to on bedzie warowal przy Tobie jak pies. 12 Odpowiedź przez egonschiele 2010-07-22 15:20:00 egonschiele Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-06-10 Posty: 189 Odp: zdrada Rozumiem Cie Zocha40, rujnuje to w Tobie poczucie wlasnej irytuje mnie slogan "faceci sa wzrokowcami", ale niektorzy nie sa innego spojrzec na inna kobiete idaca ulica, sama nieraz spojrze jak cos przykuje moj wzrok, na mezczyzn zeby takie komentarze!!!!! Porozmawiaj ze swoim mezem, rozmawiaj o swoich odczuciach, ze Cie to rami, boli, ze wplywa na relacje miedzy nie daj sie zwiesc temu sloganowi, ze sa wzrokowcami i , ze tak musi byc. Bo nie musi. Moze spojrzec i zachowac to dla siebie. Nie robic tego ostentacyjnie i ranic Ciebie, nie zgadzaj sie na to. Potrzebuję Cię , ponieważ Cie kocham - miłość prawdziwa 13 Odpowiedź przez sonieczka123 2010-07-24 16:39:16 sonieczka123 Wróżka Bajuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-24 Posty: 229 Odp: zdradaAle żałosny ten Twój mąż. Odpłać pięknym za nadobne i opowiadaj jakie to męskie towary chodzą teraz po ulicach i jak to Cię kręci, ha ha:) 14 Odpowiedź przez neurotyczka 2010-07-25 10:32:53 neurotyczka Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-23 Posty: 20 Odp: zdradaWitam wszystkich!Ja również czuję się zdradzana i oszukana, choć mój partner nigdy nawet nie obejrzał się za inną kobietą w mojej obecności. Jesteśmy razem 10 lat, ślub w sierpniu. W zeszłym roku przypadkowo odkryłam jego upodobanie do oglądania amatorskich filmików i zdjęć. Z tego co mi mówił przez około 8 miesięcy wchodził na takie stronki, z czasem coraz częściej, niemal codziennie, żeby sobie popatrzeć i ... (wiecie). Najczęściej wieczorem, w nocy, gdy ja spałam w pokoju obok:( Wiele osób pewnie powie, że onanizowanie się to u facetów norma, nic strasznego, ale ja się nie mogę pozbierać. Mój TŻ twierdzi, że już tego nie robi. Obiecywał i zarzekał się, bardzo chciałabym mu wierzyć, lecz mam tą świadomość, że po tamtej wpadce byłby dużo ostrożniejszy. Czuję się taka głupiutka, naiwna i śmieszna, kiedyś ufałam mu bezgranicznie i nigdy bym nie podejrzewała o cokolwiek. Najgorsze jest to, że moja i tak niska samoocena spadła do zera. Wstydzę się przy nim rozebrać, myśląc nieustannie, że w monitorze miał na co popatrzeć, a w domu nie. Największych swoich mankamentów mogłabym się pozbyć jedynie operacyjnie, więc nie pomaga robienie się na bóstwo czy ładny push-up, bo i tak wiadomo co jest pod spodem (ubraniem, bielizną). Zamiast się cieszyć ślubem, a było to moim największym marzeniem jeszcze 2 lata temu, ja ciągle się martwię o przyszłość naszego związku. Nie uznaję rozwodów i boję się, że będziemy nieszczęśliwym małżeństwem, bo nie zdołam się pozbierać. Minęło tyle czasu (ponad rok), a ja nadal popłakuję, wpadam w przygnębienie, nie potrafię zapomnieć. On się stara, rozpieszcza mnie, ale jak długo? Powiedzcie, w końcu przecież też będzie miał dość. Z trudem znoszę widok własnego odbicia w lustrze i nie raz wcale się mu nie dziwię, bo jak TO TO (moje ciało) może się podobać... Dziewczyny na zdjęciach/filmach były różne - grubsze, chudsze, niskie, wysokie - z pewnością nie idealne, przeważnie zwyczajne, takie które mijamy na co dzień idąc ulicą. Może można konkurować z jedną kobietą, ale z setkami? Często czuję się gorsza od nich wszystkich, bo przecież miał mnie "pod ręką", a wolał tamte z monitora udając, że pracuje przy komputerze. Czy wydaje się Wam, że facet może się poświęcić dla ukochanej, zmienić się i nie robić tego, co jej sprawia przykrość?? Sama już nie wiem, próbuję pracować nad sobą, przełamać się, niestety jak na razie bezskutecznie:( 15 Odpowiedź przez marsjanka 2010-07-25 14:40:54 marsjanka Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-25 Posty: 5 Odp: zdradaJestem nowa na tym forum, ale widze, ze jest tu mnostwo cierpiacych kobiet. W zeszlym tygodniu moj maz przyznal sie do zdrady, jeden szybki numerek, z panienka, ktorej imienia nawet nie zna. w mojej glowie roi sie od tysiaca mysli, czy zostac i probowac to wszystko posklejac (jak twierdzi on tego bardzo chce), po wrzucic do torby co mam pod reka i sie wyniesc. W moim przypadku, ja tej zdrady sie spodziewalam, poniewaz do tej pory bylam jego jedyna kobieta, a wiadomo ze z czasem chcial sprobowac czegos innego. Jedyna satysfakcje stanowi fakt, ze byl bardzo rozczarowany tym "numerkiem" i ze seks ze mna, jak twierdzi, jest mistrzostwem swiata. To mile, ale co teraz z tym wszystkim robic ??????? 16 Odpowiedź przez a22 2010-07-25 14:50:21 a22 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-01 Posty: 141 Odp: zdradaNIE PRZEJMUJ SIE , ONI TAK MAJA W WIEKSZOSCI, ale to Ciebie wybral za zone , wiec napewno mu sie podobasz, zrob cos dla siebie, zmien fryzure, zarzuc cos sexi od czasu do czasu i bedzie dobrze, sama tez lubie patrzec na piekne osoby:) tylko co za nietakt zeby mowic takie rzeczy zonie, olej to ,podejdz do tego na luzie 17 Odpowiedź przez vinnga 2010-07-25 14:55:13 vinnga 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-19 Posty: 17,298 Odp: zdrada Marsjanko, a po co on Ci w ogóle powiedział o tym nic nie znaczącym numerku? Sumienie go gryzło i chciał, żeby też ktoś inny mu potowarzyszył w cierpieniu? Powiem tak - dla zdrady nie ma usprawiedliwienia. Nieważne, że byłaś jego pierwszą, nieważne, że ta zdrada go rozczarowała. Teraz ważne jest tylko to, czy Ty potrafisz wybaczyć i z tym żyć. Ważne jest to, jak on się teraz zachowuje, co myśli o Waszej przyszłości. Na bazie jego skruchy możesz rozpatrywać podjęcie swoich decyzji. 18 Odpowiedź przez vinnga 2010-07-25 14:59:13 vinnga 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-19 Posty: 17,298 Odp: zdrada a22 napisał/a:NIE PRZEJMUJ SIE , ONI TAK MAJA W WIEKSZOSCI, ale to Ciebie wybral za zone , wiec napewno mu sie podobasz, zrob cos dla siebie, zmien fryzure, zarzuc cos sexi od czasu do czasu i bedzie dobrze, sama tez lubie patrzec na piekne osoby:) tylko co za nietakt zeby mowic takie rzeczy zonie, olej to ,podejdz do tego na luzieMatko, tak bardzo nie pojmuję, że aż musiałam posty jeden pod drugim napisać, żeby zdziwienie należyte wyrazić...A22 - co Ty za herezje wygadujesz? Twierdzisz, że zdrada jest wpisana w naturę mężczyzny, więc my, kobiety, mamy uznać to za rzecz normalną, oczywistą i cieszyć się, kiedy puszczalski facet po zaspokojeniu swoich żądzy grzecznie wróci do naszego łóżka? Rozumiem, że Twój facet ma lub będzie miał pełne przyzwolenie na zdradę, bo Ty wyrozumiale, na luzie i ze zrozumieniem podchodzisz do jego poligamicznej natury i cieszysz się, że jesteś wyjątkowa, bo jesteś ŻONĄ??? 19 Odpowiedź przez marsjanka 2010-07-25 15:35:01 marsjanka Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-25 Posty: 5 Odp: zdradaczy potrafie z tym zyc, jeszcze nie wiem, sa dni kiedy mysle, ze wszystko bedzie ok, ale sa tez takie, kiedy nie moge na niego patrzec. Fakt faktem, ze ostatnimi czasy bardzo zaniedbalismy swoj zwiazek, ktory swego czasu byl cudowny. Mamy od groma problemow, ale z natury jestem optymistka i nie chowam glowy w piasek tylko staram sie ujrzec pozytywy w kazdej sytuacji. Problem w tym, ze nie rozumiem dlaczego to zrobil. Nie jestem osoba pruderyjna, zawsze potrafilismy dobrze sie abawic w lozku, uwielbiam eksperymentowac. Nigdy nie zabranialam mu wypadow z kumplami, bo wiem ze kazdy facet tego potrzebuje. Najgorsze jest to, ze jeszcze kilka miesiecy temu nie moglismy oderwac od siebie rak, a on stwierdzil, ze juz wtedy nie wiedzial, czy cos do mnie czuje. Czy jestem totalnym debilem, ze godze sie na ratowanie tego malzenstwa ???? 20 Odpowiedź przez sonieczka123 2010-07-25 15:51:56 Ostatnio edytowany przez sonieczka123 (2010-07-25 15:54:10) sonieczka123 Wróżka Bajuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-24 Posty: 229 Odp: zdradaMarsjanko nie jesteś debilem, trochę więcej wiary w siebie. Moim zdaniem Twój mąż się przyznał a to oznacza że nie jest tchórzem i pragnie ratować wasze małżeństwo. Potraktuj to jak sygnał i ratuj póki masz co. Tylko zastanawia mnie dlaczego powiedział że nie wiem co do Ciebie czuje, jaki miał w tym cel? 21 Odpowiedź przez marsjanka 2010-07-25 16:06:05 marsjanka Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-25 Posty: 5 Odp: zdradaCholera, moze po prostu mu sie znudzilam ?????? Tylko jak teraz dotknac faceta kiedy sie caly czas ma sie wizje tej drugiej na nim i to w moim samochodzie ? Fuj !!!!!! 22 Odpowiedź przez a22 2010-07-25 16:16:00 a22 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-01 Posty: 141 Odp: zdradaPatrzenie na kobiety to jeszcze nie zdrada 23 Odpowiedź przez sonieczka123 2010-07-25 16:21:17 sonieczka123 Wróżka Bajuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-24 Posty: 229 Odp: zdrada marsjanka napisał/a:Cholera, moze po prostu mu sie znudzilam ?????? Tylko jak teraz dotknac faceta kiedy sie caly czas ma sie wizje tej drugiej na nim i to w moim samochodzie ? Fuj !!!!!!Faceci mają zdradę wpisaną w naturę, ale nie mniej jednak to na pewno boli. Pomyśl sobie że to był jednorazowy wyskok więc nie doszło do zdrady emocjonalnej a taka jest dużo gorsza. Nie wszedł też w stały związek z kochanką. 24 Odpowiedź przez Zazdrosc 2010-07-25 16:27:50 Ostatnio edytowany przez Zazdrosc (2010-07-25 16:33:40) Zazdrosc Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-03-04 Posty: 2,143 Odp: zdrada vinnga napisał/a:A22 - co Ty za herezje wygadujesz? Twierdzisz, że zdrada jest wpisana w naturę mężczyzny, więc my, kobiety, mamy uznać to za rzecz normalną, oczywistą i cieszyć się, kiedy puszczalski facet po zaspokojeniu swoich żądzy grzecznie wróci do naszego łóżka? Rozumiem, że Twój facet ma lub będzie miał pełne przyzwolenie na zdradę, bo Ty wyrozumiale, na luzie i ze zrozumieniem podchodzisz do jego poligamicznej natury i cieszysz się, że jesteś wyjątkowa, bo jesteś ŻONĄ???Mysle ze prawda jak zwykle lezy po slub przyzekamy sobie uczciwosc malzenska, prawda?A czy pytamy partnera przed slubem, co on mysli pod pojeciem uczciwosci nieczesto, prawda? Najczesciej zakladamy, ze on rozumie to tak samo jak podejsc ze zrozumieniem do poligamicznej natury, jesli samemu jest sie zabawa jest czysta, wiadomo jakie sa obydwojga zaczyna sie wtedy gdy nasze wzajemne normy nie zostaja ustalone i potem naciagamy partnera do "naszego wlasnego" widzenia i pojmowania moralnosci, etyki, uczciwosci z malzonkow ma wtedy romanse skrywane z niepewnosci co powie o tym partner... a drugie z malzonkow chce nauczyc partnera swoich zasad moralnych.... To bardzo glupie i musi byc rozmowa nad tym co pojmujemy pod pojeciem uczciwosci rozmowa o tym co nam wzajemnie wolno w dzialaniach z "plcia przeciwna", alkoholem, narkotykami, hazardem rozmowa o tym czy ukrywanie czegos jest oszustwem czy rozmowa o wybaczaniu... ....i ewentualnym rewanzu jesli go potrzebujemy i jesli uwazamy ze jest to dla nas zdrowe.(mysle, ze nawet nie sam rewanz, tylko sama rozmowa uswiadamia partnerowi jak sie czuje osoba zdradzana, a nam daje mozliwosc obserwowania reakcji na taka propozycje. Taka reakcja duzo o nim mowi. Jesli jest zszokowany, przerazony i prosi o to, bysmy w odwecie go nie zdradzaly to niestety najczesciej jest to objawem braku empatii... czyli ze dopiero teraz dotarlo do niego jak czuje sie osoba zdradzana)Nie ma zadnych norm dla naszego szczescia i komfortu psychicznego. Nie ustali tego prawo ani zadne forum czujemy sie zle w takkim zwiazku to powinnysmy to zmienic (rozstanie, terapia, rozmowa... cokolwiek pomoze)Jesli czujemy sie zle a nie chcemy lub boimy sie zmienic to znaczy ze potrzebujemy pilnej pomocy zeby ta zaraza nieumiejetnego kochania, oddawania sie bez reszty nie przechodzla na nasze dzieci, wnuki i potem oduczyc dzieci zasad, ktore wpoily sobie przez obserwacje mamusi i tatusia. Dla nich ten swiat potem taki jest. Zyjemy z kims dla pieniedzy a kochamy kogos innego (kochanke, kochanka) kobieta musi sie na wszystko godzic za cene posiadania samca w domu, kobieta po pracy zawodowej odwala drugi pelny etat pracy fizycznej w domu, kobieta jest glupia i nic nie potrafi i na niczym sie nie zna, mezczyzna musi utrzymywac dom i spelniac zachcianki swojej kobiety, prawdziwy mezczyzna musi miec kochanki i dobry samochod, malzenstwo musi byc razem,( klocic sie i nienawidziec, bic i przeklinac, chodzic z podpuchnietymi od placzu oczami) dla dobra dzieci.... i sami sobie dopiszcie ile jeszcze tych zasad wpajamy dzieciom przez nasz glupi przyklad. Sh-bam 25 Odpowiedź przez Zazdrosc 2010-07-25 16:47:42 Zazdrosc Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-03-04 Posty: 2,143 Odp: zdrada a22 napisał/a:Patrzenie na kobiety to jeszcze nie zdradaDla Ciebie ustalaj norm dla wszystkich zgodzic sie w swoim zwiazku na co zechcesz, zeby byc szczesliwa byc przestajesz to znaczy ze cos nie gra... i ze to nie Ty "nie grasz", tylko ze zwiazek "nie gra".Mnie by nie przeszkadzalo, ze moj facet oglada pornosy, zeby sie podniecic... moze jeszcze bym mu pomogla i wlaczyla sie do zabawy... a komus innemu zycie przewraca sie do gory nogami i wlosy siwieja z dnia na dzien....Kazdy ma prawo do odczuwania wszystkiego po norm typu "patrzenie na kobiety to nie zdrada", "jak nie bylo seksu to nie zdrada", "jak emocjonalnie zdradzi to tragedia a jak tylko seks to nic to nie znaczy", jest kazdego co innego jest tragedia a co innego nie ma w tym ze musimy znalezc partnera o podobnym "pojmowaniu swiata, zasadach moralnych etc"Jesli on jest INNY.. dlaczego nie damy mu odejsc do tak samo INNEJ a sobie znalezc kogos kto bedzie nas szanowal tak jak my jego?hmmm.... najczesciej dlatego ze jestesmy chore.... na nieumiejetnosc kochania. Sh-bam 26 Odpowiedź przez neurotyczka 2010-07-25 21:04:28 neurotyczka Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-23 Posty: 20 Odp: zdradaZ tym patrzeniem na inne kobiety to rozumiem do mnie chyba? Ja sama nie wiem, czy nazywać to zdradą, dlatego piszę, że "czuję się zdradzana". Co do porno zdarzało się nam oglądać razem, nie jestem pruderyjna (choć on sam nie wchodził na typowe porno-strony, tylko taką ze zwykłymi ludźmi - parki, małżeństwa kręcone czasem komórką, fotki wrzucane przez przeciętne dziewczyny itp). Więc dlaczego tak się czuję? - bo jego patrzenie kończyło się zwal..... kon.. (bardzo przepraszam za określenie), a to jest już według mnie namiastka seksu z innymi. Byłam okłamywana, osobiście odczuwam to jako ośmieszające i poniżające mnie, gdy po zrobieniu sobie dobrze przychodził do łóżka i się przytulał. A ja głupia niczego nie świadoma. To był czas kiedy wreszcie zamieszkaliśmy razem (po ośmiu latach), zaczęło się powoli układać w moim życiu, byłam szczęśliwa... I dowiedziałam się - kurcze - jakby mi kto wtedy w mordę dał. Jesteśmy już trochę razem, wydawało mi się, że rozmawiamy o wszystkim, wyznajemy podobne zasady, jesteśmy zdecydowani świadomi naszego wyboru. O znaczeniu przysięgi małżeńskiej nie raz była mowa. Wcześniej zawsze twierdziłam, że znalazłam w moim partnerze bratnią duszę. Teraz trochę się pogubiłam, nie wiem co jest prawdą, czy rzeczywiście mamy zbliżone podejście do pewnych spraw, ile z tego o czym niejednokrotnie rozmawialiśmy przez te prawie 10 lat jest prawdą? Nigdy bym się po nim nie spodziewała tego co robił, prędzej skoku w bok (oczywiście wolałabym, abyśmy wytrwali w wierności i byli swoimi pierwszymi i jedynymi partnerami). Reguły "gry" od dawna ustalone, wzajemnie i obustronnie, ale jak poradzić sobie ze złamaniem tych zasad? Muszę się jakoś Was kobietki, jeśli jest o co to trzeba walczyć, a przynajmniej spróbować:] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Andrzej Seweryn (76 l.) zaskoczył dość intymnym wyznaniem. Aktor przyznał się do zdrady! Zdaje sobie sprawę, że w swoim życiu zrobił wiele złych rzeczy, o których nigdy nie zapomniał. Jednocześnie zapewnia o miłości do swojej, młodszej o 18 lat, żony Katarzyny Kubackiej-Seweryn. 6 Zobacz zdjęcia. Andrzej Seweryn. Wszystkie znamy te zasady - zdrada to koniec związku, jak raz zdradził, będzie to dalej robił. Ale kiedy to się dzieje, tak naprawdę ile z nas ma wystarczająco dużo siły, by odejść? Ja nie miałam... Krótkie spojrzenie wstecz - byłam z nim odkąd skończyłam 16 lat, i kiedy ostatecznie zerwaliśmy (to on w końcu rzucił mnie), miałam 25 lat. 9 lat okłamywania się później, naprawdę imponujące... Nasz związek miał wiele wzlotów i upadków, największy kryzys przeżyłam, kiedy po raz pierwszy dowiedziałam się, że mnie zdradził. Po szóstym razie, byłam już tak ogłupiała i otępiała, że w ogóle mnie to nie obeszło, ale pierwszy raz złamał mi serce. Wiem, co myślicie, co mnie przy nim trzymało, co trzymało mnie przy gościu, który nieustannie mnie zdradzał? Z czystej głupoty. Byłam bardzo młoda i bardzo głupia. Za pierwszym razem uwierzyłam, że to był przypadek, jak to nazwał. Jakim cudem Twój penis może przez przypadek znaleźć się w innym kobiecie, jest wciąż poza moimi zdolnościami poznawczymi. Ale powiedział, że to przypadek, a ja desperacko chciałam mu wierzyć i wierzyłam. Było mu tak przykro i obiecał, że nigdy więcej tego nie zrobi. Ale oczywiście zrobił. I wciąż to robił. Wciąż od nowa. Znów i znów. Niedługo potem stał się znany z sypiania z wieloma kobietami z naszej dzielnicy i stracił dobrą reputację, a ja robiłam dobrą minę do złej gry. Idiotka. Jego wymówki i usprawiedliwienia najczęściej brzmiały tak :“Nie chciałem”"Nie zrobiłem tego celowo"“Byłem pijany”“Tak naprawdę z nią nie spałem”“Nie wiem, jak to się stało”I jeszcze moja ulubiona, która wciąż doprowadza mnie do szaleństwa, "Cały czas myślałem o Tobie". Tak, te wszystkie słowa wyszły z jego ust. To naprawdę komiczne. Ale zamiast wykopać go ze swojego życia, zaczęłam wątpić w siebie i szukać w sobie winy. Może nie byłam wystarczająco ładne, może powinnam była bardziej się starać, żeby go uszczęśliwić, dawać mu więcej swobody? Za każdym razem, kiedy znów mnie zdradzał, jakaś część mnie umierała. Choć z czasem zaczęłam myśleć, że to normalne. Faceci zdradzają, prawda? Tak już jest. I, szczerze mówiąc, większość znajomych par, musiała radzić sobie z jakimś rodzajem niewierności. Więc postanowiłam, że dalej będę go kochać. Wiele dla niego poświęciłam, wiele straciłam, a nie chciałam stracić jeszcze jego. Myślałam, że odejście to będzie strata czasu i zmarnowanie tych wszystkich emocji. To musiało się udać. Wierzyłam w nas. Wierzyłam, że pewnego dnia on dorośnie i doceni, kogo ma obok siebie. Naprawdę nie byłam taka zła. @ange_inconnu_233 Foto: Ofeminin Przestałam go nawet winić, cały gniew przerzucając na dziewczyny, z którymi mnie zdradzał. Co to za panienki, które sypiają z facetami, którzy są w związku? To zwykłe dz***ki! Postanowiłam trwać przy moim mężczyźnie i nie pozwolić, żeby jakaś zołza mi go odebrała. Ostrzegałam Was, byłam głupia. No więc on wciąż to robił. Wiedział, że nigdzie się nie wybierał, cokolwiek by się nie działo. I mimo tego, że czułam, że zasługuję na kogoś lepszego, byłam z nim. Straciłam zaufanie do facetów, przestałam im szanować. Czułam, że nawet jeśli odejdę i zacznę nowy związek, ktoś znów mnie zdradzi. Lepszy wróg znajomy, niż nieznany... @karly_lara Foto: Ofeminin Kiedy więc nasz związek się skończył, musiałam zmierzyć się ze smutną rzeczywistością 9 straconych lat. Jednak jest coś, co się zmieniło - przewartościowałam siebie i zdałam sobie ze swojej wartości. Wreszcie otworzyły mi się oczy, zobaczyłam, że to wszystko NIE BYŁO NORMALNE, ani zdrowe. Wreszcie miałam czas dla siebie. Byłam dobra dla siebie. Nie zasługiwałam na bycie zdradzaną. Moja lekcja to, nigdy nie zostawaj z facetem, który Cię zdradza. Każda kobieta powinna to wbić sobie do głowy. Mężczyzna traktuje Cię tak, jak mu na to pozwalasz. I jeszcze do mojego EKS, o ile to czyta:Dziękuję, że to zakończyłeś, to była najlepsza rzecz, jaką mogłeś zrobić, to znaczy mogłeś przestać zdradzać, ale to było zbyt wiele, żeby Cię o to prosić. W razie, gdybyście kiedykolwiek myślały o pozostaniu przy zdradzającym partnerze, poniżej 5 powodów, dla których nie powinnyście. Proszę, nie róbcie tego, ja wyczerpałam limit głupoty. 1. Związek już nigdy nie będzie taki sam Nieważne, czy mu wybaczysz, czy nie. Nic nie będzie już takie, jak było. Zaufanie przepadło i raczej nie wróci, pamięć o zdradzie nigdy nie przemija. 2. Stracisz do siebie szacunek Nie tylko stracisz szacunek innych, wielokrotnie się ze mnie podśmiewano, ale nie będziesz szanować samej siebie. Bycie w związku ze zdradzającym facetem oznacza, że wierzysz, że na to zasługujesz. 3. Jest dupkiem Wielkim, przeogromnym, który nie jest Ciebie wart. 4. On się nie zmieni Kiedy tylko nadarzy się okazja, znów to zrobi. Dlaczego? Bo za pierwszym razem uszło mu to na sucho. 5. Zwariujesz Przerodzisz się w FBI i MI5 w jednym. Będziesz sprawdzać jego telefon, śledzić go i włamywać się do komputera. Historia prawdziwa. Foto: Ofeminin Cytaty o kobietach: Foto: Ofeminin
Eksperci jasno wskazują, kiedy do zdrady musimy się przyznać, a kiedy lepiej tę okropną tajemnicę zabrać ze sobą do grobu. Zdaniem ekspertów przyznanie się do zdrady zazwyczaj służy tylko jednemu celowi – uspokojeniu własnych wyrzutów sumienia i najczęściej głęboko rani drugą osobę. Uczciwość nie zawsze jest najlepszą
#2 kochana wiem co czujesz mialam podobnie #3 Dla mnie pierwszym i najważniejszym sygnałem jest zmiana zachowania pod względem telefonu i komputera. Jeśli ktoś zawsze trzymał telefon na wierzchu, a teraz zawsze przy sobie - coś może być na rzeczy. Jeśli nie da dotknąć telefonu, jeśli pozakładał hasła na komputerze albo nagminnie czyści historię przeglądarki - dla mnie znak, że coś ukrywa. Piszę z perspektywy osoby, która zdradzała - nie zdradzanej. #4 Nie wiem co mam mu dzis co czuje to zrobil mi awanture i podniosl na mnie reke w ostatniej chwili ja zlapalam:,( #5 Andzelika94. Opowiedz swoja historie jeżeli nie jest dla Ciebie bolesna. #6 wiesz co u mnie to swierzo jestem 2 lata po slubie i od roku mecze ....bylo milo kwiaty misie kino a pozniej ja poszlam do pracy i tak potoczylo hasla wychodzenie z domu wulgaryzmy awantury z czego zapomnial wylogowac z laptopa ze swojego puplitu gdzie na poczatku byl wpolny i tam zdjecia rozmowy numery odeszlam po kilku dniach tlumaczyl ze to moja wina ze czul sie samotny odrzucony same klamstwa ale dalam szanse chcialam dziecko i kocham go teraz zaszlam w ciaze nic zbytnio nie zmienilo procz zamdlenia oczu slowkami i prezentami ale nie sypia na pewno bo jest wstydliwy flirtuje owszem ..obwinia ze dziecko pewnie nie jego i jestemm taka sama ale co do czego to nie pozwala odejsc dziecinada ale kocham go i wie dziecko nas albo polaczy albo rozdzieli czekamy ... #7 Zawsze tak jest na początku^^ pozniej jeden wielki koszmar wspolczuje i wiem co mnie zamiast lepiej to coraz gorzej nie moge sobie z tym poradzic a tak bardzo Go Kocham nie oklamuje nie zdradzam nigdy nie pomyslalam o tym a tu taka zazdrosc z jego strony nie dogadujemy się #8 wiesz co u mnie to swierzo jestem 2 lata po slubie i od roku mecze ....bylo milo kwiaty misie kino a pozniej ja poszlam do pracy i tak potoczylo hasla wychodzenie z domu wulgaryzmy awantury z czego zapomnial wylogowac z laptopa ze swojego puplitu gdzie na poczatku byl wpolny i tam zdjecia rozmowy numery odeszlam po kilku dniach tlumaczyl ze to moja wina ze czul sie samotny odrzucony same klamstwa ale dalam szanse chcialam dziecko i kocham go teraz zaszlam w ciaze nic zbytnio nie zmienilo procz zamdlenia oczu slowkami i prezentami ale nie sypia na pewno bo jest wstydliwy flirtuje owszem ..obwinia ze dziecko pewnie nie jego i jestemm taka sama ale co do czego to nie pozwala odejsc dziecinada ale kocham go i wie dziecko nas albo polaczy albo rozdzieli czekamy ... Wybacz, ale dla mnie Twoje postępowanie jest kompletnie niezrozumiałe. W ogóle nie potrafię zrozumieć tego co zrobiłaś. Facet Cię zdradził a Ty zamiast go zostawić to zaszłaś z nim w ciążę. Myślałaś naiwnie, że się zmieni?? Dlaczego kobiety są tak naiwne i wierzą, że zmienią drania? Do tego niszczą sobie życie świadomie ładując się w dziecko z takim typem. No nie rozumiem. Zenona - facet podnosi na Ciebie rękę, zdradza najprawdopodobniej, awanturuje a Ty go tak strasznie kochasz. Może zrób sobie z nim dziecko, bądź nieszczęśliwa. Kobiety cierpiętnice. Poza tym facet zdradza, jest gnojem ale nie pozwala Wam odejść. Przywiązał Was do kaloryfera? To szukanie wymówek i tłumaczeń. Bo przecież on kocha. Tylko jest biedny i nieszczęśliwy. Bo to Wasza wina, że on poszedł w tango. Rzucić dziada w 3 diabły a nie ładować się w dzieciaka (co to? karta przetargowa???) albo tłumaczyć, usprawiedliwiać i być cierpiętnicą przez całe życie. Ostatnia edycja: 21 Luty 2015 reklama #9 przypadki mezczyzn którzy się zmieniaja nie można ich skreslac taka sytuację jak my?jeżeli nie to nie wiesz jak czuje się taka kobieta po tylu latach zwiazku. Ja rozumie dziękuję za odpowiedz o to chodzi na forum każdy ma swoje zdanie i prawo mnie jest tak że nie mam czarno na bialym nie zlapalam za reke ale podejrzenia sa nie ukrywam i nie twierdze że jeżeli już by tak było i by się okazało ze zdradził to mysle że przecierpialabym i pewnie rozstala sie z nim ale nie wiem tego na 100% reklama #10 Zenona - pewnie masz rację. Nie jest kobiecie lekko. Potrafię to zrozumieć choć faktycznie nie przeżyłam tego bo mój chłop wie jaki mam do tego stosunek. I jeśli chce - proszę bardzo ale traci mnie bezpowrotnie. Nie zdradzałam też ale przeżyłam krótki romans z żonatym facetem. Kompletny idiotyzm ale któż nie popełnia błędów. Na miejscu jego żony puściłabym gada w trąbę. Jednakże przypuszczam, że sie nie dowiedziała. No chyba, że sam jej powiedział ale w to wątpię. Mi bardziej chodziło o to, że facet zdradza a babka decyduje się na dziecko z nim mając nadzieję, że to może ocali związek. Niestety jak facet raz zdradził, z premedytacją, świadomie wplatał sie w romans i jeszcze nie ma żadnych wyrzutów a odpowiedzialność za zdradę zrzuca na partnerkę to prawdopodobieństwo, że znów zdradzi jest bardzo duże. Pomijam sytuacje gdy facet zdradzi raz, gdzies po pijaku, nigdy by tego nie zrobił, bardzo żałuje i ma wyrzuty sumienia, czuje sie podle. I chce naprawi błąd.
Jeśli uczciwie możesz przyznać, że to „po prostu się zdarzyło” i jesteś pewien, że zdrada się nie powtórzy, przyznanie się w większości przypadków (zdaniem niektórych terapeutów) nie pomoże w naprawieniu i poprawieniu relacji, a jedynie zrani partnera. Jestem z chlopakiem 7lat Tydzien temu jego kolega,z ktorym sie pollocil Napisal do mnie wiadomosc,ze moj chlopak przynajmniej Raz w zyciu mnie zdradzi-wie o tym bo sam mu powiedzial Poczatkowo nie wierzylam myslalam ze kolega chce nas sklocic Poszlam z tym do chlopaka-zaprzeczyl,powiedzial,ze to nieprawda. Cyt:Kochanie nigdy Cie nie zdradzilem. Na co ja odpowiedzialalm:ok mysle,ze wiesz co masz do stracenia i nawet jesli To Ciebie bedzie gryzlo sumienie a nie mnie. Dzien pozniej wszedl pod prysznic:i dosc dlugo sie kapal co mnie Zaniepokoilo-Sprawdzilam wiec co sie dzieje -siedzial skulony pod prysznicem i plakal byl ewidentnie rozbity Nie chcial rozmawiac po czym powiedzial ze tak zdradzil mnie! Ze to prawda. jeden jedyny raz!(co nie ma to dla mnie znaczenia-zdrada to zdrada) Wiem co to za z pracy. Jestesmy ze soba 7 czego miedzy 2006 a 2009 ja bylam w Polsce on w Uk. Widywalismy sie 3-4 razy do do polski 5lipca 2009 a zdradzil 18 czerwca 2009. Czemu zrobil to dea powrotem??? Duzo impresowal tamtej w pubie ze znajomymi I w pewnym momencie wymkneli sie z pubu do hotelu obok Za hotel zaplacil £109 (sprawdzalam bilans) Pytam czemu to zrobil:nie ma wytlumaczenia mowi ze byl pod wplywem alkoholu Ze ona sie przystawiala(co jest prawda-bo widzialam jej zaczepne smsy kiedys) I ze stalo sie-ze zaluje tego najbardziej w swoim o tym mowi widac ze lapie go za serce Przez pierwsze dwa dni kazda rozmowa byla przerwana jego wyjsciem z domu zeby jak male znowu zaczelam rozmowe:pytalam co on wtedy myslal czemu mi nie powiedzial od gdyby byl pijany to nie poszedl by do hotelu tylko bzyknal by ja w mu ze moim zdaniem mogl byc podpity ale napewno swiadomy i chcial tego skoro nie sie schoeal sie w kat nie chcial ze na sama mysl bierze go obrzydzenie,ze to tak w srodku boli o ze ta dziewczyna to byl jednorazowy **** bez zero. Ze nie byl chyba wystarczajaco dojrzaly wtedy mial 22lata To jedyne co udalo mi sie wydusic z niego. Podpiwiedzcie co moglo nim kierowac? Czy cos musialo byc nie tak ze mna skoro polaszczyl sie na dziewczyne ktora byla przecietnej urody? Pytam sie czy byl z nia dobry **** czy sie zabezpieczyli(watpie w to) a on placze jak male dziecko i NIC NIE MOWI! Deleted_User dnia maja 27 2013 12:13:18 Finał tego zdarzenia jest taki, że przewrotnie dobrze, iż wiesz. Bezkarno¶ć rozzuchwala. Tamto znaczenie możliwe, ze było bez znaczenia, nawet prawie pewne, że zaliczenie tej dziewczyny przed samym wyjazdem było zwykłym ****em bez zobowi±zań i do tego z nadziej±, ze się nigdy nie wyda, ba nawet okoliczno¶ci temu sprzyjały. Co od samej relacji o zdarzeniu s±dzę, że sprzedał Ci bajkę jakby ja skonfrontować z opowie¶ci±, która przedstawił koledze były by to dwie różne relacje. Kogo bardziej oszukał nie wiadomo. Co dalej. Minęły 4 lata masz dziewczyno komfort. Nie musiala¶ się z bólu zwijać i rozmy¶lać. 4 lata to szmat czasu, oceń je i na podstawie tego czasu zdecyduj. Nie słuchaj tego co mówi teraz. To jest zupełnie bez znaczenia. Masz czysty okres do oceny, przeanalizuj i rozs±dnie wybierz. Czy zdradzi kolejny raz ? Tego nie wie pewnie on sam, choć naprawdę to powinien żyć z ogromn± ¶wiadomo¶ci± i nie popełniać zdrad, wszystko zależy od charakteru człowieka a ten podobno u większo¶ci się nie zmienia. Go¶ć: monrose dnia maja 27 2013 13:26:14 czym mogl sie wtedy kierowac skoro dziewczyna byla przecietnej urody a ja nie mialam sobie nic do zarzucenia jesli chodzi o **** bo to wszystko bylo wtedy swieze i nowe i nie bylo mowy o rutynie czy jakiejs nudzie... mial szanse zostac w Uk i przedluzyc kontrakt mial platna prace ja nie zabranialam mial wolna to on sam zdecydowal zeby wrocic do Polski i zamieszkac razem bo na to min kompletnie nie potrafie pojac czemu mi nie powiedzial wtedy ze to koniec bo mnie zdradzil i ze on zostaje w mnie? Gdyby mnie kochal to nie zdradzil by?! Czym kieruje sie taki 22latek wtedy????? Suchy64 dnia maja 27 2013 13:56:12 Czym kieruje sie taki 22latek wtedy? Hormonami. Uroda, inteligencja i wszelkie inne aspekty maj± wtedy podrzędne znaczenie. Ludzie po prostu popełniaj± błędy. Ważne czego się z nich ucz±. Yorik dnia maja 27 2013 15:46:32 He, he, he........ludzie na ogół kieruj± się rozumem. Tylko czasami hormony kieruj± ludĽmi. Przecież to super uczucie, przestać my¶leć i tylko czuć. Czy wszystkiego w życiu trzeba sobie odmawiać ? Nie wystarczy, że kto¶ nie pali lub nie pije? Każdy sam decyduje z czego chce zrezygnować To nie s± błedy, tylko wybory. Nie zawsze w danej konfiguracji wła¶ciwe. Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze. Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny. Brak ocen. Logowanie Nie jeste¶ jeszcze naszym Użytkownikiem?Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować. Zapomniane hasło?Wy¶lemy nowe, kliknij TUTAJ. Pierwszy krok: przeprosiny. Pierwszy krok do odbudowania zaufania, to przyznanie się do błędu oraz słowo "przepraszam". Musi być ono jednak wypowiedziane z pełną świadomością, szczerze i z żalem. Gdy wiesz, że wina za stracone zaufanie leży po twojej stronie, nie próbuj umniejszać swojej winy.
Kobiety są emocjonalne, łatwiej się zakochują i szybciej można poznać po nich, że wdały się w romans. A jak rozpoznać zdradę u mężczyzny? Jednorazowy skok w bok jest u mężczyzny niemal nie do wykrycia, o ile skruszony mąż nie przyzna się do słabości przed partnerką lub „życzliwi” znajomi wezmą sprawy w swoje ręce. Jednak, kiedy facet wdaje się w długotrwały romans czy mówiąc wprost – zaczyna prowadzić podwójne życie jest cała lista symptomów zdrady. Oto najważniejsze z nich. Zmiana zachowania w seksie. Nie oznacza to, że jego zainteresowanie seksem jest mniejsze. – Taki schemat się utarł: facet, kiedy zdradza rzadziej ma ochotę na seks ze stałą partnerką. I może właśnie dlatego, zupełnie odwrotnie, aby partnerki nie niepokoiła mniejsza aktywność w łóżku chce uprawiać seks dużo częściej – wyjaśnia Katarzyna Bracław z agencji detektywistycznej Detektyw24 i podkreśla, że każda zmiana zachowania w łóżku powinna wzbudzać podejrzenia. Zaczyna wychodzić z kolegami. I nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że ostatni wspólny wypad z kolegami był… podczas jego wieczoru kawalerskiego. – Pojawienie się nowych kolegów, o których nic nie mówi, a którzy nagle stali się najlepszymi kompanami do spędzania wszystkich weekendów powinno zastanowić czy to jednak nie jakaś koleżanka pochłania go tak bardzo – radzi Katarzyna Bracław. Ma nowe ubrania lub perfumy. – Tutaj rozwiązania są dwa: albo facet sam kupił sobie nowe ciuchy i super perfumy, aby zrobić na kimś wrażenie lub dostał je w prezencie od jakiejś kobiety. W każdym z przypadków jest powód, aby detektywi wkroczyli do akcji – przyznaje Dariusz Gałka. Prywatny detektyw pomoże dotrzeć do prawdy i ustalić, czy zmiany w zachowaniu męża są spowodowane romansem. Materiał zgromadzony podczas obserwacji da odpowiedź na wszystkie nurtujące pytania. Może być także wykorzystany w sądzie podczas rozwodu, a detektyw wystąpi w sądzie jako świadek potwierdzając zebrane informacje i pomagając w ten sposób zdradzonej kobiecie w uzyskaniu rozwodu z orzeczeniem o winie męża. Chcesz udowodnić zdradę swojego faceta? Skontaktuj się! Katarzyna Bracław tel.: +48 733 622 222 e-mail: @ fot.
\n \njak podejsc faceta zeby przyznal sie do zdrady
Na co dzień mówi się o niej niewiele, a jednak potrafi być równie bolesna jak zdrada fizyczna. Zdrada emocjonalna bardzo często prowadzi do zdrady w sensie fizycznym. Jak może wyglądać Jak zdobyć faceta ?? 05 lip 2011 - 17:37:27 Jak w temacie... Chodzi mi o to, jak subtelnie podejsc faceta, zeby ten zwariowal na punkcie kobiety ?? jeśli kiedykolwiek któraś z was zdobyla faceta to moze podzielcie sie uwagami ?? Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-07-05 17:38 przez lena-222. Jak zdobyć faceta ?? 05 lip 2011 - 17:38:57 napewno nie poprzez siedzenie na szafie hi hi ja jako mężatka mam to juz za sobą Jak zdobyć faceta ?? 05 lip 2011 - 17:42:36 Cytatkami_g1 napewno nie poprzez siedzenie na szafie hi hi ja jako mężatka mam to juz za sobą tutaj narazie zbieram spostrzeżenia, robie pilne notatki... a pozniej bedzie praktyka Jak zdobyć faceta ?? 05 lip 2011 - 17:44:15 Ja jakoś szczególnie nigdy się nie starałam ;d. Jak kobieta jest ładna, zadbana ładnie ubrana to facet sam leci ;d Jak zdobyć faceta ?? 05 lip 2011 - 17:45:36 Cytatmonikaaaa149 Ja jakoś szczególnie nigdy się nie starałam ;d. Jak kobieta jest ładna, zadbana ładnie ubrana to facet sam leci ;d pod tym względem to staram się jak mogę... ale tak jakos dziwnie narazie... niby wszedzie mnie zaprasza... ale tylko po kolezensku... chce stad zrobic jakis krok zeby sprawdzic czy wtedy nie ruszy do boju ?? Jak zdobyć faceta ?? 05 lip 2011 - 17:50:33 Może jest nieśmiały ?. ;p. Albo facet jak to facet nie zauważa, że Ci zależy ale to normalne u nich ;d. Zrób pierwszy krok. Do odważnych świat należy ;d Jak zdobyć faceta ?? 05 lip 2011 - 17:55:01 przeczytaj e-book "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy", dużo mądrych rzeczy Jak zdobyć faceta ?? 05 lip 2011 - 18:06:00 Znacie się? Napisz do niego zaproponuj coś... Byc moze jest nieśmialy albo udaje niedostępnego. Jak zdobyć faceta ?? 05 lip 2011 - 18:08:36 jak się będziecie rozstawać to daj mu przyjacielskiego buziaka w policzek:-) Jak zdobyć faceta ?? 05 lip 2011 - 18:09:57 a ja napisze to tak: po co wogóle zdobywać? z facetami same problemy, pozytku z nich i tak nie ma Jak zdobyć faceta ?? 05 lip 2011 - 18:13:17 CytatMonia_G12 a ja napisze to tak: po co wogóle zdobywać? z facetami same problemy, pozytku z nich i tak nie ma masz racje.... Jak zdobyć faceta ?? 05 lip 2011 - 18:15:24 Cytatx33Klaudiax33CytatMonia_G12 a ja napisze to tak: po co wogóle zdobywać? z facetami same problemy, pozytku z nich i tak nie ma masz racje.... hehe trochę racji macie;-) Jak zdobyć faceta ?? 05 lip 2011 - 18:15:40 Ja myślę że jakiś seksi ubiór czyli jakaś sukienka przed kolanko albo obcisłe rurki i szpilki, delikatne perfumy. To na początek, postaraj się udawać niedostępną. Jak zdobyć faceta ?? 05 lip 2011 - 18:16:08 Cytatzwierzus jak się będziecie rozstawać to daj mu przyjacielskiego buziaka w policzek:-) też o tym myślałam, myślę że to dobry mały krok Jak zdobyć faceta ?? 05 lip 2011 - 18:19:05 nie ma niesmialych i niedostepnych facetów! jak juz to sa niezainteresowani. jesli facetowi zalezy to chocby skaly sraly to sie postara - nawet jesli kobieta ma meza i trojke dzieci to chlop tak czy siak sprobuje "zdobyc". nawet wstydnisie maja swoje sposoby na podboje i nie trzeba sie stroic jak paw i robic szpagaty w powietrzu zeby goscia zainteresowac soba Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum. Problem zdrady jest tematem bardzo złożonym i wielowątkowym, dlatego nie ma jednej idealnej podpowiedzi na to, co robić i jak się dalej zachowywać. Pamiętajmy, że nasze odczucia są kwestią indywidualną i w ten właśnie sposób powinniśmy je próbować je zrozumieć – w odniesieniu do samych siebie. TOP POCZEKALNIA5 LOSUJ DODAJ Love It! Poprzedni materiał Następny materiał Zobacz rownież: Klasyczna chanelka Kobiety wiedzą STRONA GŁÓWNA
Przyznanie się do zdrady, zwłaszcza kiedy zdradzający twierdzi, że to nic dla niego nie znaczyło, ale ma wyrzuty sumienia, jest to jak przerzucanie odpowiedzialności za to co się stało na osobę zdradzoną Bardzo mnie to boli ze względu na to że nigdy żony nie zdradziłem. Nie wiem czy nadal kocham żonę z tego powodu .
Męskie zachowania, które powinny wzbudzić Twoją czujność. Chciałabyś wiedzieć, co tak naprawdę myślą mężczyźni? Kontynuujemy nasz cykl, w którym możecie podzielić się swoimi spostrzeżeniami i problemami z facetem. Dzisiaj kolejny ważny temat, który rozpala Waszą wyobraźnię. Jeśli anonimowo chcesz zapytać o coś Tomka, skontaktuj się z nami, wysyłając maila na adres redakcja(at) Wszyscy znajomi mówią mi, że jestem wyjątkowo przewrażliwiona na punkcie mojego chłopaka. Jest w tym trochę prawdy. Bardzo go kocham i nie mam zamiaru z nikim się nim dzielić. Zwłaszcza z żadną inną babą. Zawsze cieszył się ogromną popularnością wśród dziewczyn, chętnie z tego korzystał, ale mnie udało się go usidlić. Jesteśmy razem od ponad pół roku, wszystko dobrze się układa, ale nie mogę się pozbyć myśli, że on tak naprawdę wcale się nie zmienił. Wystarczy, że dostrzegę na jego ubraniu przypadkowy włos i wpadam w depresję, że już sobie kogoś znalazł. Wiem, że zachowuję się nie do końca normalnie, ale czasami mam niemal pewność, że mnie zdradza. Potem zastanawiam się nieco głębiej, słucham jego wyjaśnień i dochodzę do wniosku, że chyba przesadziłam. Nie złapałam go na gorącym uczynku, nie przeczytałam żadnego dwuznacznego SMS-a, nikt mi niczego nie doniósł, a ja dalej mam wątpliwości. Często wyjeżdża w sprawach służbowych, ciągle ma przy sobie telefon, wieczorami spotyka się podobno z kolegami... No to chyba jednak jest coś na rzeczy. TELEFON – nie znam statystyk dotyczących tego tematu, ale podejrzewam, że 90 proc. współczesnych zdrad zostaje ujawnionych dzięki temu niewinnemu urządzeniu. Albo facet dziwnie się zachowuje (ciągle nosi przy sobie telefon, rozmawia w łazience, usuwa listę połączeń i wszystkie SMS-y, ciągle otrzymuje nowe wiadomości, coraz częściej zdarzają się sygnały, po których wychodzi do innego pomieszczenia i szeptem oddzwania), albo sama znajdziesz w nim dowód na jego winę – setki połączeń na nieznany numer, jednoznaczne SMS-y, dwuznaczne MMS-y. Tak, obserwuj telefon, ale nie bądź też za bardzo wścibska. W końcu to może być fałszywy alarm i będzie Ci głupio. Zapytaj prosto z mostu, dlaczego nie może się rozstać z telefonem i kto tak do niego wydzwania. Jeśli zacznie się gubić w zeznaniach, nie będzie to działać na jego korzyść. A może doprowadziłam do tego, że on po prostu ma dosyć tych podejrzeń i szuka okazji by ode mnie uciec? Może naprawdę woli się spotkać z kumplem, niż męczyć się w moim towarzystwie? Tylko, że wciąż widzę przesłanki do tego, by posądzać go o najgorsze. Wystarczą małe gesty, rozmowa przez telefon w toalecie, wymazywanie historii połączeń i SMS-ów, przesadne dbanie o wygląd przed każdym wyjściem z domu, zapach nieznajomych perfum, które od niego wyczuwam... Czy możesz mi zdradzić, czym tak naprawdę powinnam się przejmować? Może to co robi, wcale nic nie znaczy i rzeczywiście przesadzam? Błagam, odpowiedz szczerze, jakie są męskie triki, żeby ukryć romans. Czy zdradzana kobieta w ogóle może to wykryć, jeśli nie złapie faceta na gorącym uczynku? Na co powinnam zwracać uwagę? A może dać sobie już spokój? Wiem, że zazdrość może człowieka zgubić, ale nie mogę się pozbyć wrażenia, że on naprawdę ma kogoś na boku. Proszę o pomoc, Monika Szanowna Moniko, od razu zaznaczę, że nie znam tematu z autopsji. Nie zdradzałem, więc trudno mi powiedzieć, co sam robiłbym na miejscu niewiernego faceta. Znam jednak ludzi, którzy ulegli emocjom i utrzymywali bliższe znajomości z więcej, niż jedną kobietą równocześnie. Kiedy zapytałem jednego z nich, jak to właściwie jest, ten przyznał, że w gruncie rzeczy to straszna męczarnia. Trzeba mieć na wszystko oko, bo bardzo łatwo wpaść. Kobiety podobno podświadomie wyczuwają zagrożenie, a wystarczy kilka drobnych szczegółów, by poznały prawdę. Oczywiście, pod warunkiem, że objawy nie są wytworem ich chorej, zazdrosnej wyobraźni. Spróbujmy zająć się tym tematem punkt po punkcie. Przedstawię kilka objawów, które mogą świadczyć o zdradzie i utrzymywaniu bliższej relacji z inną kobietą. MOGĄ, nie muszą. Im więcej z nich dzieje się równocześnie, tym większe prawdopodobieństwo. Nie wystarczy włos na jego płaszczu, czy plama ze szminki na kołnierzyku koszuli. To mogą być zupełne przypadki, więc lepiej przyglądaj mu się całościowo, nie skupiając się wyłącznie na drobnostkach. WYGLĄD – twierdzisz, że przesadnie dba o swój wizerunek. Gdziekolwiek wychodzi, zawsze chce wyglądać perfekcyjnie. Zastanów się nad tym, czy nie robił tego wcześniej. Może to po prostu jego styl, a nie objaw zdrady? Przyjmijmy jednak, że to nowość w jego zachowaniu. Faktycznie, może być coś na rzeczy. Sprawdź, czy równie starannie przygotowuje przed wyjściem do pracy czy na wspólne zakupy. Jeśli przesiaduje długie godziny w łazience wyłącznie przed wieczornymi spotkaniami z „kolegami”, to bądź czujna. Zaczął stosować Twoje pachnące żele pod prysznic i olejki do kąpieli? Krem przeciwzmarszczkowy znika z Twojego słoiczka szybciej, niż dotąd? Zostawia coraz więcej ubrań do prania? Układa sobie włosy, chociaż kiedyś było mu wszystko jedno? Obserwuj go uważnie. PRACA – kiedyś wracał do domu pół godziny po zakończeniu pracy, a teraz przesiaduje tam do wieczora? Przychodzi coraz później i zmęczony opowiada o szefie-tyranie, który się na niego uwziął? Po wszystkim wcale nie jest głodny i od razu kładzie się spać? Nie chcę Cię martwić, ale wcale nie musiała go wykończyć praca. Być może to zbieg okoliczności, ale zawsze można zadzwonić na służbowy numer po godzinach i przekonać się, czy rzeczywiście pracuje w pocie czoła, a nie umila sobie czas w mniej zobowiązującym miejscu. Nie będę wspominał o coraz częstszych i dłuższych delegacjach, w które jest wysyłany wyłącznie z innymi mężczyznami. Przynajmniej tak twierdzi. Jeśli boi się przyznać, że jedzie także koleżanka z pracy, sekretarka lub asystentka, może jest przewrażliwiony na punkcie obcych kobiet i nie chce Cię denerwować. Może ma jakiś powód... ROMANTYCZNE GESTY – do tej pory stronił od okazywania uczuć, ale nagle coś go tknęło i zasypuje Cię kwiatami oraz pięknymi słówkami i wyznaniami miłości? Mógł dojść do wniosku, że za mało się starał i wypadałoby wreszcie okazać swoje oddanie, albo... tuszuje swoje przewinienia, sądząc że dzięki temu nie zorientujesz się, że kręci z kimś na boku. Sama najlepiej wyczujesz, czy to podejrzana zmiana zachowania, czy może szczere gesty. Różnie to z nami bywa i czasami naprawdę mamy takie zrywy, które wcale nie są spowodowane romansem. Niektórzy faceci myślą, że wystarczy piękny bukiecik, bombonierka i szepty do uszka raz na kilka dni, by uśpić czujność kobiety. No cóż, czasami to działa. Jeśli sytuacja ta łączy się z wcześniej przedstawionymi objawami, wtedy Twoja podejrzliwość może być uzasadniona. SEKS – kiedyś był w stanie błagać Cię na kolanach o zbliżenie, ciągle było mu mało, a teraz zadowala się seksem tylko raz na jakiś czas? Już nie naciska i czeka wyłącznie na Twoją inicjatywę? A może, nawet jeśli Ty sama proponujesz odrobinę szaleństwa w sypialni, on wykręca się zmęczeniem, kiepskim samopoczuciem, bolącym zębem, karkiem czy czymkolwiek? To naprawdę może być dziwne. Jeśli zdarzy się to raz czy dwa, nie wpadaj w panikę. To może być rzeczywiście gorsza forma. Jeśli trwa to nieco dłużej, coś może być na rzeczy. Skoro mężczyzna decyduje się na zdradę, to zazwyczaj całe swoje pożądanie przenosi na nową partnerkę. Ona wydaje mu się „świeższa”, bardziej pociągająca, tajemnicza itd. Często ulega jej urokowi i nie ma już siły na bliskość ze stałą partnerką. To już nie wymysł przewrażliwionych kobiet, ale raczej fakt. KOMPUTER – nowe, ale jakże skuteczne narzędzie. Dzięki niemu może utrzymywać stały kontakt z nową dziewczyną lub poszukiwać chętnych na skok w bok. Do tej pory było mu wszystko jedno, czy patrzysz mu w monitor i sama korzystasz z jego komputera, a teraz zasłania ekran, chroni profil hasłem dostępu, wylogowuje się z poczty i portali społecznościowych? Każdy ma prawo do prywatności, ale taka zmiana musi mieć jakąś przyczynę. W połączeniu z resztą objawów, może to być dla Ciebie zastanawiające. Najważniejsze jest jednak to, że nie warto popadać w obłęd. Nie szukaj dowodów na siłę. Obserwuj, ale spokojnie, bez zbędnych ruchów. Czasami nadgorliwa partnerka może nas ogłupić do tego stopnia, że sami miotamy się w swoich zachowaniach, nawet jeśli naprawdę nie mamy niczego na sumieniu. Przyznałaś, że czasami przesadzasz, więc zwróć uwagę na proporcje. Jeden podejrzany gest o niczym nie świadczy. Istotna jest dopiero cała seria przemian. Tomek Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia
Jak Hanka zareaguje na wyznanie męża? MTL MaxFilm. To się wreszcie stanie. W dzisiejszym odcinku "M jak miłość" Marek Mostowiak (w tej roli Kacper Kuszewski ) przestanie się uśmiechać i
Odpowiedzi yyy..dziewczyno jesteście ze sobą 2 lata i on Ci nie wierzy?! to oznacza że nie jest ciebie wart.. i nie zdradzę???ludzie wy chyba poszaleliście hehehehehheh po pierwsze: -bądź sobą -daj mu jakiś góra tydzień na zmianędecyzji,jeśli nie zmieni zdania to powiedź skoro mi nie wierzysz itak ma dalej być przezt to co myślisz ty to ja chce odejść ..ale tylko na jakiś czas ....daj mi tydzień załużmy po drugie -bądź wiarygodna -pewna sibie -ale nie bądź łaskawa po trzecie -spróbuj a po 4 jak chcesz to nie stosuj sie do tych zasad bo to moja kumpela tak robiła ale on uwierzył jej po 3 dniach!!!!(z punktu nr )powodzenia Rose131 odpowiedział(a) o 15:56 TO NIE DOBRZE JAK NIE MA DO CIBIE ZAUFANIA! KIEDYŚ MOŻE CI TO STALE SPRAWĘ" NA OSTRZY NOŻA" INACZEJ NIE ZASŁUGUJE NA CIEBIE. blocked odpowiedział(a) o 15:49 Facetom czasem tak odbija , zawsze sobie cos ubzdurają ;D wiem cos o tym :P powiedz mu szczersze co czujesz , że jest Ci źle że |Cię podejrzewa, że Ci nie ufa itd... Zaraz mu przejdzie na pewno :) mów mu co chwilę że go kochasz i da Ci spokój ;]] pozdrawiam ;] blocked odpowiedział(a) o 15:52 mojego faceta kiedyś strasznie zraniła pewna kobieta i dlatego nie potrafi mi teraz zaufac. przynajmniej on tak twierdzi z resztą mu na pewno odwaliło skora jesteście ze sobą 2 lata !!!!pewnie jakaś dziewczyna rozniosła plotę taką ...albo to on cie zdradza a kochanak jego gada na ciebie paskuctwa!!!! Ja miałam to samo, też chłopak oskarżał mnie o zdradę. I wiesz co, ja myślę że to on cię zdradza i próbuje winę zwalić na ciebie i okryć się tym, bo to on może cie zdradzać,. A dlaczego tak myśle? Bo jak sie okazało później to właśnie mói chłopak mnie zdradzał a oskarżał o zdradę mnie . I głowa do góry, jakoś sie ułoży między wami ;) Pzdr xD Pamiętaj TYLKO WINNY SIĘ TŁUMACZY!!! A ty przecież go nie zzdradziłaś, więc czemu miałabyś mu udowadniać swoją niewinność? Możesz w ten sposób tylko jeszcze bardziej wszystko zagmatwać, lepiej udowodnij mu to gdy na prawdę nadarzy się ku temu okazja-wyjdzie szczerze i prawdziwie. Powinnaś z nim o tym poważnie porozmawiać, powiedzieć, że jego chorobliwa zazdrość bardzo cię męczy i rani i że to niszczy wasz związek moim zdaniem to albo ma kogoś albo po prostu próbuje cie tak zdenerwować żebyś z nim zerwała bo on tego nie chce zrobić sam albo twierdzi ze on taki nie jest ale głowa do góry jeśli jest zazdrosny bo cie naprawdę kocha to wszystko się ułoży;) powodzenia:) blocked odpowiedział(a) o 19:00 wyznaj mu że bardzo go kochasz i ze nifdy vys go niezdradziła... ale tak prosto w oczy to czasem pomaga.. hmmm ja mam podobna sytuacje. ale od poczatku mieszkam ze swoim chlopakiem bratem i mama. mamy synka. moj brat chcial spotkac sie z jakas dziewczyna i chcial zebym wyszla z domu na kilka godzin ja powiedzialam ze nie bede sie nigdzie włóczyła wieczorem z dzieckiem a on przy moim chlopaku na zlosc mi powiedzial ze jak ja sobie spraszallam facetow to on wychodzil. moj chlopak sie wkurzył i powiedzail ze z nami koniec. problem w tym ze ja NIGDY go nie zdradzilam a on uwierzyl mojemu bratu. teraz nie wiem jak mam mu udowodnic ze to nie prawda. POMÓŻCIE!! Nie da się tego mu udowodnić na słowo chyba że..Ale pomyśl jak wy jesteście 2 lata i on ci nie wierzy jakiś [CENZURA] ! ja mam właśnie ten sam problem i nie wiem co zrobić bo myśle że już dałam z siebie wszystko. dałam mu czas na zastanowienie się ale to i tak nic nie dało a więc nie zawsze wychodzi z tą przerwą ;( Zadałam wczoraj pytanie , gdzie szukać odpowiedzi ? Uważasz, że ktoś się myli? lub
Witam jestem po ślubie 3 lata, mamy 2 letniego synka i dziecko w drodze mąż 3 dni temu przyznal sie do zdrady! rozpłakał się i powiedzział że pojechał do burdelu na tzw. loda. Mówi
twierdzą, że woleliby nie wiedzieć o zdradzie współmałżonka. Oczywiście, to zaoszczędziłoby im sporo bólu, ale z drugiej strony otwarta rozmowa może zbliżyć partnerów do siebie i pomóc im odbudować więzi, które zostały dawno zerwane. Czasami rzeczywiście lepiej jest, żeby zdradzany małżonek pozostał w niewiedzy, zwłaszcza jeśli w przeszłości miał poważne problemy emocjonalne. Ujawnienie prawdy mogłoby negatywnie wpłynąć na jego poczucie własnej wartości i ostatecznie zrujnować już mocno nadwyrężony związek. Przyznanie się do zdrady Korzyści przyznania się do zdrady mogą być różne. Najważniejszą z nich jest to, że niewierny partner musi wyjaśnić, dlaczego doszło do zdrady. Często wówczas sam odkrywa, że te same wartości, dla których zdradził, może mieć w obecnym związku. Jeżeli na przykład mężczyzna cenił sobie otwartość i szczerość w relacjach z kochanką, może spróbować te relacje odbudować w kontaktach z partnerką. Nie można zapominać, że każdy sekret może się w końcu wydać. Zdaniem psychologów dużo lepiej jest, gdy niewierny małżonek dobrowolnie przyzna się do zdrady niż gdy jego żona dowie się tego zupełnie przypadkowo. Warto pamiętać również o kwestiach zdrowotnych — jeżeli zdradzasz, narażasz żonę na zarażenie się chorobami przenoszonymi drogą płciową. Jeżeli jako niewierny partner postanowisz wyznać bolesną prawdę, musisz zrobić to z głową — wybrać odpowiedni czas i miejsce. Terapeuci twierdzą, że najlepsza jest szczera, długa rozmowa, pozbawiona pikantnych szczegółów. Wybierz moment, gdy obije jesteście spokojni i wyluzowani, a także macie czas na kilkugodzinną rozmowę. Czy powiedziałbyś partnerce o zakończonym romansie? Czy warto się przyznać? To musisz ocenić sam. Jedno jest pewnie: nic po tym wyznaniu nie będzie już takie samo, ale nie znaczy to, że zmieni się na gorsze. O tym, jak zdrada może wpłynąć korzystnie na związek, przeczytasz tutaj. Juliusz Strykowski Komentarz eksperta Kamil Elkader, psycholog, psychoterapeuta, coach Czy wyjawić zdradę? Odpowiedź na to pytanie warto zacząć od zastanowienia się, dlaczego ludzie zdradzają? Możliwych przyczyn jest kilka i każdy może wybrać tę uwzględniającą jego motywy. Po pierwsze, w związku jest nudno. Zdrada pozwala poczuć pikanterię i dreszczyk emocji. Po drugie, w związku żyjemy niby razem, ale osobno – wspólny kredyt, mieszkanie, dzieci, kariera, zadowoleni rodzice i zazdrośni znajomi. Niby z zewnątrz wszystko jest idealnie, ale między partnerami nie ma nic oprócz pozorów i konwenansów, a już na pewno nie ma bliskości i intymności czy chęci dzielenia się sobą. Zdrada daje wtedy poczuć te motylki w brzuchu, jak przy intensywnym zakochaniu. Po trzecie wreszcie: seks w związku szwankuje i to temat, którym żadna ze stron nie chce się zająć ani osobno, ani wspólnie. Zdrada pozwala wtedy na zwykłe zaspokojenie i osiągnięcie satysfakcji seksualnej. Bywają wreszcie związki, w których zdrada jest wyrazem zemsty lub kary czy postawienia na swoim. Często na przykład partnerzy zdradzają się z takich pobudek w związkach, gdzie jedna osoba silnie kontroluje drugą i narusza przez to jej potrzeby niezależności i samostanowienia. Czy zdradę wyjawić? Jeśli chcemy naprawić związek, to nie ma innego wyjścia. Tylko przyznanie się do zdrady pozwala dotknąć powodów, dla których miała ona miejsce. Trzeba jednak mieć na uwadze, że czasem ujawnienie zdrady może oznaczać zakończenie związku, ponieważ dla drugiej strony taki czyn jest nie do zaakceptowania i pogodzenia się. Warto też przy tym wiedzieć, iż fakt zakończenia związku nie musi jednak oznaczać porażki. Jest to po prostu konsekwencja wcześniejszych zaniedbań w relacji i ich skutków, za którą trzeba wziąć odpowiedzialność. Każdy natomiast musi odpowiedzieć sobie sam albo z pomocą psychoterapeuty na pytanie czy spędzenie życia w niesatysfakcjonującym związku, w którym zdrada jest jedynym sposobem na otrzymanie tego, czego się potrzebuje, jest dobrym życiowym scenariuszem. Może lepiej warto podjąć ryzyko naprawy związku albo zbudowania innego? Częściej zdradzają faceci. Tu wynik potwierdza stereotypy na ten temat, bo rzeczywiście częściej zdradzają mężczyźni (61,4 proc.) w stosunku do kobiet (38,6 proc.). Co ciekawe, nie wszędzie tak jest – w dużych miastach to aż 63 proc. pań dopuszcza się zdrady, a tylko 37 proc. mężczyzn, natomiast w bardzo dużych miastach jest Facet będzie szedł w zaparte do końca,bo to mu postawisz dowody przed oczami,to dopiero się nie masz dowodów,to spróbuj zablefować,że niby wszystko wiesz i spytaj,dlaczego nadal jest z gotowa,że to może być koniec związku,ale chyba lepsza oczyszczająca prawda i szansa na coś nowego,lepszego,prawda?Powodzenia. .